menu

Flota - Cracovia LIVE! Czy ktoś jest w stanie zatrzymać niesamowitego lidera?

20 października 2012, 20:53 | Bartosz Czekała, GK

W niedziele na Stadionie Miejskim w Świnoujścia lider pierwszoligowej tabeli podejmie Cracovię. "Pasy" marzą o powrocie do ekstraklasy, ale w meczu z Flotą nie są faworytem. Krakowianie słabo grają na wyjazdach, a zespół ze Świnoujścia wszędzie gra świetnie.

Jeśli "Pasy" chcę walczyć o ekstraklasę, czas na przełamanie zwycięskiej passy Floty
Jeśli "Pasy" chcę walczyć o ekstraklasę, czas na przełamanie zwycięskiej passy Floty
fot. Ryszard Kotowski

Relacja LIVE z meczu Flota - Cracovia od godz. 12:30 w Ekstraklasa.net!

W niedzielę kibiców Floty czekają niemałe emocje. Do Świnoujścia po raz drugi w tym miesiącu przyjedzie Cracovia. Ostatni mecz tych drużyn rozgrywany był w ramach Pucharu Polski. Po regulaminowych 90. minutach i dogrywce był wynik 2-2. W rzutach karnych lepsza okazała się Flota. - Postaramy się udowodnić w niedzielę, że poza Pucharem Polski również w lidze jesteśmy w stanie wygrać z Pasami - mówi defensor Floty Sebastian Zalepa.

Podopieczni Dominika Nowaka nie przegrali już od ponad 5 miesięcy i nie zanosi się na to, aby miało się to przytrafić w następnym meczu. Flota samodzielnie lideruje w pierwszoligowej tabeli i ma aż 9 punktów przewagi nad drugim Zawiszą Bydgoszcz. W razie zwycięstwa Wyspiarze mogą odskoczyć trzeciej w tabeli Termalice na aż 13 punktów.

Flota wygrała pucharowy mecz z Cracovią, ale mimo zwycięstwa w tamtym spotkaniu szkoleniowiec świnoujścian widzi minusy w grze swojej drużyny. - Jeżeli chodzi o poprawę gry mamy jeszcze pewne mankamenty, nie chcę zdradzać jakie. Pracowaliśmy nad nimi ciężko w tym tygodniu. Miło było spojrzeć na zaangażowanie i wolę walki na każdych zajęciach. Myślę, że zaprocentuje to w meczu - zdradził nam obrońca Floty Sebastian Zalepa.

Sztab szkoleniowy Floty przekazał piłkarzom również słaby strony rywala. - Oczywiście w tygodniu analizowaliśmy sposób gry przeciwnika, jego lepsze i słabsze strony. Wiemy co u przeciwnika jest charakterystyczne w prowadzeniu gry i postaramy się temu zapobiec. Natomiast sami nie będziemy się przyglądać, jak rywal operuje piłką, a my za nią biegamy. Piłka musi być po naszej stronie - mówi Zalepa.

Flota od początku rozgrywek idzie jak burza, a to tworzy dobrą atmosferę w świnoujskiej szatni. - Atmosfera w szatni oraz w klubie jest od dłuższego czasu bardzo dobra. Postaramy się, aby nasza passa zwycięstw trwała jak najdłużej. Głęboko w to wierzymy, zakończył obrońca Floty.

Kontynuowanie zwycięskiej passy Floty zapowiada również Bośniak Ensar Arifović. - Cel na ten mecz taki sam jak zawsze, zwycięstwo i zgarnięcie całej puli. Wiemy jakie są mocne i słabe strony przeciwnika. Jestem pewien, że jesteśmy w stanie wygrać ten mecz i to uczynimy. Atmosfera jest super i mam nadzieję, że tak będzie także po tym meczu - powiedział napastnik.

Cracovia początku sezonu nie może zaliczyć do perfekcyjnych. Cieszyć może zwycięstwo z Zawiszą, ale martwią porażki w Ząbkach i Grudziądzu. Zespół Wojciecha Stawowego znacznie lepiej spisuje się na własnym boisku gdzie wygrał dotychczas wszystkie mecze.

- Dobry wynik uzyskaliśmy w Stróżach, ale po bardzo przeciętnej grze - przypomina Stawowy. - Dobrze natomiast zagraliśmy w Pucharze Polski w Świnoujściu. Nie miałbym nic przeciwko temu byśmy powtórzyli przynajmniej taki poziom gry jak wtedy. Teraz nie będzie już rzutów karnych, które będą decydowały. Progres jeśli chodzi o grę na wyjazdach jest, bo szybko zdiagnozowaliśmy powody, dlaczego poza Krakowem nie wyglądamy tak dobrze jak na własnym boisku - mówi w rozmowie z Gazetą Krakowską Stawowy.

Gospodarze z pewnością zadowoleni byliby z remisu, bo utrzymywaliby przewagę nad Cracovią. Stawowy remisu nie bierze w ciemno. - Jedziemy zawsze po to, by wygrać - stwierdza. - Po meczu mogę mówić, czy jestem zadowolony z tego czy nie. Patrząc na tabelę, to remis nam nic nie daje.

Flota do meczu przystąpi bez kontuzjowanego Marka Opałacza i prawdopodobnie Radosława Jasińskiego.

Krakowianie w piątek wylecieli już do Świnoujścia, by jak najlepiej przygotować się do tej konfrontacji. Trener Stawowy ma do dyspozycji wszystkich zawodników oprócz Marcina Budzińskiego, który leczy jeszcze uraz. Doszli kadrowicze, czyli: Milos Kosanović, Andraż Struna i Aleksandar Suworow.

Przewidywane składy:

Flota: Kasprzik, Udarević, Zalepa, Fryc, Kieruzel, Niewiada, Chyła, Bodziony, Niedziela, Arifović, Olszar.

Cracovia: Pilarz, Żytko, Kosanović, Marciniak, Struna, Zejdler, Dąbrowski, Straus, Bernhardt, Boljević, Dudzic.


Polecamy