menu

Flesz 30. kolejki Ekstraklasy: Wygranymi Lech i... Kucharczyk

9 kwietnia 2018, 19:19 | Jacek Czaplewski

Lotto Ekstraklasa. Lech Poznań mistrzem sezonu zasadniczego, Lechia Gdańsk przełamała niemoc akurat w derbach, a Michał Kucharczyk udowodnił, że nie zasłużył na zesłanie do rezerw - zapraszamy na podsumowanie 30. kolejki, po której tabela podzieliła się na grupę mistrzowską oraz spadkową.

Lech liderem i mistrzem fazy zasadniczej. Z tego płyną konkretne korzyści
fot. Grzegorz Dembiński

fot.

fot. xwalchuckx/Twitter
1 / 3

Wydarzenie kolejki: Awans Lecha Poznań na pozycję lidera. Przed 30. kolejką w grze o tak zwanego mistrza fazy zasadniczej były tylko dwie drużyny. Wobec dwupunktowej przewagi większość stawiała na Jagiellonię Białystok. Taki scenariusz odpowiadał wirtualnej tabeli w minutach 1-44 (0:0 Lecha) oraz 76-80 (1:1 Lecha). „Kolejorz” zagrał jednak do końca i dzięki bramkom Łukasza Trałki oraz Radosława Majewskiego znalazł się w wymarzonej sytuacji przed fazą pucharową; za handicap w odniesieniu do Jagiellonii czy Legii należy bowiem uznać rozegranie obu bezpośrednich meczów u siebie, które w fazie zasadniczej Lech wygrał odpowiednio 3:0 i 5:1. Te w sumie cztery nadchodzące mecze na własnym terenie mogą dać tytuł. U siebie drużyna Nenada Bjelicy nie przegrała ani razu (bilans 12-3-0, bramki 35-8).

Atrakcyjność meczów:
Cracovia – Zagłębie Lubin 6,5/10;nf
Jagiellonia Białystok – Wisła Płock 7/10;nf
Lech Poznań – Górnik Zabrze 6/10;nf
Lechia Gdańsk – Arka Gdynia 8/10;nf
Legia Warszawa – Pogoń Szczecin 6/10;nf
Piast Gliwice – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 3/10;nf
Sandecja Nowy Sącz – Wisła Kraków 4/10 ;nf
Śląsk Wrocław – Korona Kielce 3,5/10;nf

Jedenastka 30. kolejki: Jakub Szmatuła (Piast Gliwice) – Alan Uryga (Wisła Płock), Nikola Vujadinović (Lech Poznań), Arkadiusz Reca (Wisła Płock) – Radosław Majewski (Lech Poznań), Semir Stilić (Wisła Płock), Łukasz Trałka (Lech Poznań), Patryk Lipski (Lechia Gdańsk), Sebastian Szymański (Legia Warszawa) – Ktzysztof Piątek (Cracovia), Flavio Paixao* (Lechia Gdańsk). Uzasadnienia znajdziecie w tym miejscu. ;nf
* bohater kolejki.

Gol kolejki: Bartłomiej Pawłowski w meczu Cracovia – Zagłębie Lubin. Pomocnik „Miedziowych” w 91 minucie huknął z okolicy 30 metra. Za petardą odpaloną z prawej nogi podążyła ręka bramkarza, ale nie była w stanie jej powstrzymać. Trafienie zobaczycie w tym miejscu. ;nf

Powrót kolejki: Michał Kucharczyk w pierwszej drużynie Legii Warszawa. Trener Romeo Jozak dał sobie spokój z glanowaniem zawodnika i zanim ten zdążył rozegrać jakikolwiek mecz w trzecioligowych rezerwach – został z powrotem włączony do osiemnastki W drugiej połowie przeciwko Pogoni Szczecin „Kuchy” wszedł nawet na murawę, a następnie zaliczył asystę przy golu na 3:0. Kibice odśpiewali mu sympatyczną pieśń jeszcze zanim to uczynił („"Gwizdek sędziego rozpoczyna wielki mecz, Michał Kucharczyk i już 1-0 jest..."). Przypomnijmy, że po porażce z Arką w Gdyni (0:1) skandowali trenerowi, że go nie chcą („Prawda jest taka, nie chcemy tutaj Jozaka”).

Protest kolejki: Kibice przeciwko Komisji Ligi i PZPN-u. Gwizdki, transparenty, brak dopingu przez pierwsze 15 minut – zorganizowane grupy kibicowskie w ten właśnie sposób dały do zrozumienia, że nie podobają im się zmiany, jakie proponują władze ligi oraz rozgrywek w kwestii postępowań dyscyplinarnych. Mecz przy Łazienkowskiej z powodu rzuconych na boisko serpentyn został opóźniony prawie o kwadrans. Natomiast przy Bułgarskiej sędzia z tego samego powodu dwukrotnie przerwał spotkanie. Akcja „Nic o nas bez nas" odbiła się więc szerokim echem i niewykluczone, że przyniesie zamierzony efekt w postaci zamrożenia projektu zmian.

Wsparcie kolejki: Koledzy z Cracovii dla Damiana Dąbrowskiego. Jak pewnie wiecie, ten pomocnik przymierzany swego czasu do reprezentacji Polski znowu zerwał więzadła. Pech jest tym większy, że dopiero co wrócił po żmudnej i czasochłonnej rehabilitacji... W tych trudnych chwilach na pewno nie jest mu lekko, ale ma oparcie w kolegach z drużyny. Krzysztof Piątek koszulkę z jego nazwiskiem uniósł w chwili kiedy celebrował jedną z bramek. Gest niby zupełnie mały, ale jakże podnoszący na duchu!

Cytat kolejki:Gdy usłyszeliśmy o innych wynikach, zaczęliśmy grać w piłkę – Jakub Tosik z Zagłębia Lubin szczerze o spotkaniu z Cracovią.

Liczby kolejki:

  • 36 941 – oto najwyższa frekwencja kolejki. Zarejestrowano ją na meczu pomiędzy Lechem Poznań a Górnikiem Zabrze.
  • 18 750 – tylu widzów przyszło na mecz Legia Warszawa – Pogoń Szczecin. To o kilka tysięcy mniej niż podał klub, który kierował się liczbą uprawnionych do wejścia na stadion.
  • 39 – tylu minut potrzebowała Lechia Gdańsk, żeby w derbach wbić Arce Gdynia cztery gole.

Mem kolejki: Przemyślenia sędziego Bartosza Frankowskiego...


Oprawa kolejki: Lech Poznań na meczu z Górnikiem Zabrze

TRANSFERY w GOL24


Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje

Grali w Ekstraklasie. Rozpoznasz wszystkich? [QUIZ]


Polecamy