menu

Flavio Paixao, piłkarz Lechii Gdańsk: Przerwa nam się przydała

11 września 2017, 12:33 | KM

Już dziś piłkarze Lechii Gdańsk wrócą do gry po przerwie na mecze reprezentacji i zagrają w Gliwicach z Piastem. Spotkanie to może być okazją do przełamania dla znajdującego się ostatnio w słabej formie Flavio Paixao.


fot. Andrzej Szkocki/Polska Press

Początek bieżącego sezonu jest bardzo ciężki zarówno dla Lechii, jak i dla samego Flavio, który w siedmiu spotkaniach w Lotto Ekstraklasie nie zanotował ani jednej bramki czy asysty. - Zawsze staram się grać jak najlepiej, ale gorsze passy zdarzają się każdemu zawodnikowi w każdej lidze na świecie. Zawsze byłem skuteczny, ostatnio mam z tym problem i to musi trochę martwić, ale na treningach daję z siebie wszystko, żeby odzyskać skuteczność. Mam mentalność zwycięzcy, staram się myśleć pozytywnie i jestem pewien, że niedługo przełamię swój impas strzelecki - mówi Portugalczyk na oficjalnej stronie Lechii.;nf

Mecz z Piastem będzie pierwszym po dwutygodniowej przerwie na mecze reprezentacji. Czy ten odpoczynek wyjdzie biało-zielonym na dobre? - Ta przerwa na pewno nam się przydała. Zresetowaliśmy umysły i wróciliśmy z nową dawką energii. Do Gliwic jedziemy po zwycięstwo, ale nie tylko to spotkanie będzie ważne. Każdy kolejny mecz do okazja do zdobycia tak bardzo potrzebnych nam punktów - zaznacza Paixao.

Na finiszu okienka transferowego do Lechii dołączyło kilku piłkarzy. Wśród nich znalazł się Simeon Sławczew, który grał w Gdańsku także w zeszłym sezonie. - Bardzo się cieszę, że Sławczew do nas wrócił. Już wcześniej był tutaj bardzo ważną postacią - przyznaje Flavio.

Dla Piasta początek sezonu również nie jest udany. Gliwiczanie mają osiem punktów (dwa więcej niż Lechia) i zajmują dwunaste miejsce w tabeli (dwa "oczka" nad biało-zielonymi). Zdaniem Paixao miejsca w tabeli nie mają jednak większego znaczenia. - Niezależnie od miejsca w tabeli, na boisku walczy jedenastu na jedenastu. Jasne, że jak nie wygrywasz to pojawia się więcej stresu, ale wiemy co robić i mamy jakość potrzebną do tego, by przerwać złą passę. Jedziemy by wygrać i wierzę, że nastroje kibiców wreszcie będą radosne - kończy Flavio.

Mbappe najbardziej przepłacony, Salah i Ruediger kupieni w promocji. Szwajcarscy eksperci przeanalizowali letnie okno transferowe

Press Focus/x-news