Barcelona będzie miała swoją kryptowalutę? Tego chce Joan Laporta

Przemawiając w tym tygodniu na Mobile World Congress w Katalonii, Laporta powiedział, że FC Barcelona wprowadzi w najbliższej przyszłości szereg NFT i pracuje również nad wejściem na rynek kryptowalut. Duma Katalonii odrzuciła liczne oferty partnerstwa z firmami kryptowalutowymi, ponieważ chce się skupić na rozwoju własnej waluty cyfrowej.

- Rozwijamy nasze własne metaverse, dlatego odrzuciliśmy możliwość związania się z jakimikolwiek przedsiębiorstwami kryptowalutowymi - powiedział Laporta w ramach prezentacji.

- Chcemy stworzyć naszą własną kryptowalutę i musimy to zrobić sami. Jesteśmy inni, ponieważ utrzymujemy się finansowo z tego, co możemy wygenerować poprzez przemysł sportowy. Nie stoją za nami wielkie korporacje ani akcjonariusze. To zmusza nas do bycia pomysłowymi, innowacyjnymi, odważnymi i bycia o krok do przodu w wielu dziedzinach, które otaczają przemysł sportowy - powiedział Hiszpan.

Laporta dodał, że klub ma nadzieję zaprezentować wkrótce swoją pierwszą gamę NFT jako część projektu, który "pomoże finansom klubu".

- To coś, czym możemy podzielić się z naszymi fanami na całym świecie -- około 300 milionów z nich. Mógłbym ogłosić coś jeszcze, ale muszę być ostrożny, ponieważ jest to jeszcze poufne. Zawodnicy wiedzą, nad czym pracujemy, że jest to nowoczesny klub, który wykorzystuje nowe media. W ich kontraktach są klauzule związane ze światem NFT i metaverse - dodaje Laporta.

W listopadzie Barca rozwiązała umowę z Ownix, rynkiem tokenów NFT, który nie wytrzymał nawet miesiąca jako jeden z cyfrowych partnerów klubu. Według wielu doniesień, umowa została zakończona po aresztowaniu Moshe Hogega, który działał jako doradca w ramach partnerstwa, pod zarzutem oszustwa opartego na kryptowalucie.