Real Sociedad - Granada LIVE! Czy Liga Mistrzów zawita na Estadio Anoeta w przyszłym sezonie?
Na zakończenie 35. serii zmagań w La Liga spotkają się zespoły, dla których końcówka sezonu może się okazać kluczowa w kontekście kolejnej edycji rozgrywek. Granada wciąż patrzy z niepokojem w dolne rejony tabeli, zaś gospodarze marzą o grze w Champions League. Jak zakończy się to starcie? Zapraszamy na relację LIVE od 22!
fot. Wikimedia Commons
Zawodnicy z Kraju Basków już teraz mogą uznać tegoroczne rozgrywki za niezwykle udane. Podopieczni Philippe'a Montaniera na pewno zakończą sezon w górnej części tabeli, a ta sztuka nie udała się klubowi z San Sebastian od dziesięciu lat - wówczas zdobyli wicemistrzostwo Hiszpanii. Gospodarze dzisiejszej rywalizacji mierzą jednak znacznie wyżej - pragną, aby już we wrześniu na Anoeta rozbrzmiał hymn Ligi Mistrzów.
Estadio Anoeta zdecydowanie sprzyja Baskom - piłkarze z San Sebastian pozostają niepokonani na własnym stadionie od trzynastu spotkań. Podopieczni Montaniera wygrali trzy ostatnie domowe starcia, przed dwoma tygodniami odprawili bezpośredniego rywala w walce o Champions League Valencię z bagażem czterech bramek. Świetne statystki zepsuła nieco niespodziewana porażka z Getafe, jednak mimo tego to zawodnicy z San Sebastian są zdecydowanymi faworytami w wieczornej rywalizacji.
Najlepszym wynikiem Granady na koniec sezonu w Primera Division jest szósta lokata, wywalczona dwukrotnie, w 1972 oraz 1974 roku. W tegorocznych rozgrywkach cele są zupełnie inne - drużyna z Andaluzji ma tylko trzy "oczka" przewagi nad strefą spadkową i w przypadku słabej końcówki kolejny sezon piłkarze Antonio Anquelii rozpoczną na niższym szczeblu rozgrywek. Dzisiejsi rywale Realu Sociedad zanotowali ostatnio dwa ligowe zwycięstwa z rzędu. W zeszłym tygodniu Granada ograła Malagę 1:0, przez co drużynie z San Sebastian odpadł jeden z konkurentów w walce o Champions League.
Oba zespoły borykają się z problemami kadrowymi. Gospodarze będą musieli poradzić sobie bez podstawowych pomocników. Xabi Prieto doznał urazu łydki w zeszłotygodniowym meczu przeciwko Getafe, a kilka dni wcześniej podobnej kontuzji nabawił się Asier Illarramendi. Przeciwko Granadzie nie wystąpi także Gorka Elustondo, który przed trzema tygodniami nabawił się urazu kolana. W ekipie gospodarzy sytuacja wygląda nieco lepiej - kontuzjowani są Hassan Yebda oraz Dani Benitez, jednak żaden z nich nie odgrywa kluczowej roli w zespole.
Zarówno Granada, jak i Real Sociedad potrzebują punktów, dlatego na boisku na pewno nie zabraknie walki. Jeżeli w parze z nią, pójdą indywidualne umiejętności, możemy spodziewać się ciekawego widowiska. Czy gracze z San Sebastian wyrzucą Valencię do Ligi Europy? Czy Granada odsunie od siebie widmo spadku? Odpowiedź na te i wiele innych pytań poznamy późnym wieczorem.
Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida