"Zachowanie Lewandowskiego jest bardzo wątpliwe. A zdarza się to raz za razem"
Thomas Strunz, były piłkarz Bayernu Monachium, odniósł się do wywiadu, którego Robert Lewandowski udzielił tygodnikowi "Der Spiegel". Pięciokrotny mistrz Niemiec stanął po stronie władz klubu, niezadowolonych z wypowiedzi kapitana reprezentacji Polski.
fot.
Strunz uważa, że "Lewy" nie tylko nie miał prawa publicznie krytykować polityki transferowej Bayernu, ale i obrażać swoich kolegów z boiska. - To jest dłuższa historia, bo już wcześniej krytykował kolegów za to, że nie wywalczył korony króla strzelców. Jego wypowiedzi na temat transferów można z kolei odbierać jako dewaluowanie partnerów z zespołu. Żaden gracz nie ma prawa krytykować polityki transferowej klubu. Uważam, że jego zachowanie jest bardzo wątpliwe. A zdarza się to raz za razem - cytuje monachijski "Abendzeitung".