Robert Lewandowski strzelił dwa gole i dał Bayernowi awans do finału Pucharu Niemiec. "Spisaliśmy się dobrze"
- Najważniejsze, że w końcówce udało nam się rozstrzygnąć losy meczu na naszą korzyść. Wykonaliśmy zadanie, zagramy w finale w Berlinie cieszył się po środowym półfinale Pucharu Niemiec napastnik Bayernu Monachium Robert Lewandowski. Polak strzelił dwa gole, a jego drużyna pokonała Werder Brema 3:2.
fot. AFPEAST NEWS
Robert Lewandowski potwierdził w środę wysoką formę, zdobywając bramki numer 36 i 37 w tym sezonie. W półfinale Pucharu Niemiec Bayern Monachium po emocjonującym widowisku pokonał Werder Brema 3:2. "Lewy" rozpoczął strzelanie w 36. minucie, wykańczając z niewielkiej odległości podanie Thomasa Muellera. W drugiej połowie to 29-letni Niemiec stał się egzekutorem i podwyższył prowadzenie. Kiedy wydawało się, że Bawarczycy pewnie dowiozą zwycięstwo do końca... rywale strzelili dwa gole w dwie minuty. W końcówce Bayern przechylił jednak szalę zwycięstwa na swoją korzyść po tym, jak rzut karny pewnie wykorzystał Lewandowski.
"Lewy" otworzył wynik, a przed momentem... wykorzystał rzut karny!Transmisja z meczu Werder - Bayern trwa w Eurosporcie 1WIDEO [url="https://t.co/e9wnsPFoVX" title=""]https://t.co/e9wnsPFoVX[/url]— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) [url="https://twitter.com/Eurosport_PL/status/1121148390916546560?ref_src=twsrc%5Etfw" title=""]24 kwietnia 2019[/url]
- Spisaliśmy się bardzo dobrze, uzyskując dwie bramki przewagi. Później wiedziałem, że cofnęliśmy się trochę zbyt mocno. Zaprosiliśmy Werder do kontr i odrabiania strat. To był duży błąd. Ale najważniejsze, że w końcówce udało nam się rozstrzygnąć losy meczu na naszą korzyść. Wykonaliśmy zadanie, zagramy w finale w Berlinie - skomentował przed kamerami klubowej telewizji kapitan reprezentacji Polski.
Zawodnicy Werderu mieli duże pretensje do sędziego za podyktowanie "jedenastki". Kingsley Coman przewrócił się w polu karnym po starciu z Teodorem Gebreselassie, kontakt wydawał się jednak minimalny. Arbiter skontaktował się z wozem VAR, ale z możliwości obejrzenia powtórki nie skorzystał.
CZYTAJ TEŻ: [url="https://sportowy24.pl/skandal-na-treningu-bayernu-robert-lewandowski-pobil-sie-z-kingsleyem-comanem/ar/c2-14044137" title=""]>> SKANDAL NA TRENINGU BAYERNU. ROBERT LEWANDOWSKI POBIŁ SIĘ Z KOLEGĄ Z DRUŻYNY JAKI OJCIEC, TAKI SYN? POTOMKOWIE WIELKICH PIŁKARZY, KTÓRZY ZROBILI KARIERY