Liga niemiecka. Erling Haaland zaliczył wejście smoka w Borussii. Imponujące liczby
Liga niemiecka. Erling Haaland zaczął w piątek spotkanie przeciwko FC Koeln na ławce rezerwowych. Mimo wejścia na boisko dopiero w drugiej połowie, zdołał ustrzelić dublet. Borussia Dortmund wygrała z rywalem 5:1.
fot. EASTNEWS
Nic dziwnego, że faworytem meczu była drużyna z Dortmundu. Na prowadzenie wyszła już w 1. minucie meczu. W pierwszych 45 minutach goście nie oddali nawet celnego strzału. W drugiej połowie wynik spotkania był już raczej ustalony. Na 25 minut przed końcem na boisku pojawił się Erling Haaland. Wówczas na tablicy widniał rezultat 3:1. Norweski napastnik zdążył strzelić jednak dwa gole!
W 77. minucie Raphael Guerreiro pomknął prawym skrzydłem, zszedł do środka i uderzył na bramkę. Golkiper wybronił mocny strzał, ale wobec dobitki Haalanda był już bezradny. W końcówce młody napastnik znów trafił. Na trzy minuty przed końcem Mahmouda Dahoud wyszedł z kontrą gospodarzy, zagrał do Haalanda, a ten minął uciekł obrońcom, minął bramkarza i wykończył akcję do pustej klatki.
Erling Haaland ma za sobą dwa spotkania w nowym klubie. W obu wchodził z ławki rezerwowych, ale zdążył już strzelić aż pięć goli dla Borussii. To daje mu bramkę średnio co 12 minut. Imponujący wynik. Jeszcze lepiej jest z jego globalnymi statystykami. W 24 spotkaniach sezonu 2019/20 Norweg strzelił 33 gole i asystował siedem razy.
LIGA NIEMIECKA w GOL24
Więcej o LIDZE NIEMIECKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
