Polonia Warszawa - Ruch Chorzów LIVE! Pojedynek starych znajomych

- Jedziemy do Warszawy po zwycięstwo, po to się wychodzi na boisko, żeby wygrać. Wiemy, że nie jest to łatwy przeciwnik, bo jednak i punktów dużo mają i ich styl gry jest na prawdę dobry, więc czeka nas ciekawy mecz - mówi przed spotkaniem obrońca Ruchu, Maciej Sadlok. Dla niego będzie to mecz szczególny, bo ostatnio wędrował między Chorzowem a Warszawą i z powrotem. W Polonii nie zachwycał taką formą jak przy Cichej i szybko wrócił na stare śmieci. Dzisiaj postara się pokrzyżować szyki swoich byłych kolegów z zespołu.

Powrót na Konwiktorską zaliczy dzisiaj także Pavol Sultes, który latem zmienił barwy klubowe, oraz trener Niebieskich, Jacek Zieliński, który był jednym ze szkoleniowców Czarnych Koszul w erze eksperymentów futbolowych Józefa Wojciechowskiego. Spotkania z Ruchem w poprzednim klubie Zieliński wspomina bardzo dobrze. - Dwa ostatnie mecze „moja” Polonia wygrywała w Chorzowie. W ciągu pół roku wygraliśmy na Cichej 3:0, a potem 1:0 - wspomina na łamach oficjalnego serwisu Ruchu. - W Chorzowie już zaczęliśmy pisać nową. Ale zobaczymy co życie nam przyniesie, na pewno bardzo chcemy wygrać - zapewnia.

Zawodnicy Polonii przyznają, że nie ma znaczenia, kto jest szkoleniowcem ich najbliższego rywala. - W naszej szatni nie mówi się o trenerze Zielińskim. Przez ostatnie dwa tygodnie nie było myśli o nazwiskach. Pojechaliśmy do Pęcławia ciężko pracować i skoncentrowaliśmy się na mankamentach, które towarzyszyły ostatnio naszej grze. Chodzi o sposób gry, bo wiadomo, że w ostatnich meczach traciliśmy za szybko bramki - twierdzi Mariusz Pawełek, bramkarz Polonii, któremu w ostatnim meczu przed przerwą reprezentacyjną, przydarzył się poważny błąd. - Błąd we Wrocławiu? Nie było do mnie żadnych pretensji. Głupi błąd techniczny, było, minęło. Wiem, że drugiego takiego już nie popełnię - zapewnił.

Po serii trzech zwycięstw bardzo dobra atmosfera panuje w ekipie Niebieskich. - Nastroje są na pewno pozytywne. Ostatnio osiągamy dobre wyniki. Po nieudanym starcie sezonu na pewno troszkę się odbudowaliśmy i to nas cieszy, dlatego przygotowania do kolejnych spotkań są dość przyjemne, mimo że ciężko trenujemy - uważa Piotr Stawarczyk. - Po trzech wygranych, teraz jedziemy po czwartą - mówi pewny siebie przed meczem w Warszawie Matko Perdijić, bramkarz Ruchu.

Sędzią dzisiejszego meczu będzie Paweł Gil, który prowadził w poprzednim sezonie jeden z meczów Polonii z Ruchem, wygrany przez Niebieskich 3:1. Czy to dobry znak dla chorzowian? Przekonamy się już niedługo. Zapraszamy na relację na żywo w Ekstraklasa.net od 17!