menu

Pogrzeb Michała Żyły odbył się na cmentarzu w Cedzynie. Byłego bramkarza świętokrzyskich klubów żegnało wielu piłkarzy i trenerów

19 sierpnia, 17:06 | Dorota Kułaga, Jaromir Kruk

W poniedziałek, 19 sierpnia, na cmentarzu w Cedzynie odbył się pogrzeb Michała Żyły, byłego bramkarza świętokrzyskich klubów, między innymi Błękitnych Kielce, Orlicza Suchedniów, Wiernej Małogoszcz, Neptuna Końskie, Orląt Kielce, Moravii Morawica, Granacie Skarżysko-Kamienna, Orliczu Suchedniów i Lubrzanki Kajetanów. Zmarł w wieku 44 lat. Oprócz rodziny, żegnało go wielu przyjaciół i kolegów z boiska.

Na cmentarzu w Cedzynie odbył się pogrzeb Michała Żyły, byłego bramkarza świętokrzyskich klubów.
fot. Kamil Bielaszewski

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 55

Na cmentarzu w Cedzynie odbył się pogrzeb Michała Żyły


Michał Żyła reprezentował barwy wielu klubów województwa świętokrzyskiego. W swoim CV miał takie zespoły jak: Błękitni Kielce, Skała Tumlin, Nidzianka Bieliny, Orlicz Suchedniów, Wierna Małogoszcz, Granat Skarżysko-Kamienna, MKS Staporków, Orlęta Kielce, Wicher Miedziana Góra, Moravia Morawica. Karierę zakończył w Lubrzance Kajetanów. Najbliżej wielkiej piłki był w sezonie 2005/06, kiedy z Wierną Małogoszcz rywalizował z Zagłębiem Lubin w Pucharze Polski. W domowym spotkaniu z Miedziowymi wychowanek Błękitnych obronił rzut karny Andrzeja Szczypkowskiego.

Zobacz zdjęcia z pogrzebu
[przycisk_galeria]

-Jak oceniam przygodę z piłką? Było fantastycznie. Poznałem mnóstwo super kolegów, swoje przeżyłem, pograłem i ciężko się rozstawać z boiskiem. Zdrowie nie pozwala na kontynuowanie przygody z piłką, a ja już mam inne życiowe plany - mówił nam tuż po zakończeniu kariery.

Niestety, wielu z tych planów nie uda mu się zrealizować. Znany w regionie świętokrzyskim bramkarz odszedł w wieku zaledwie 44 lat. W jego ostatnim pożegnaniu na cmentarzu w Cedzynie, oprócz rodziny, uczestniczyło wielu piłkarzy - przyjaciół i kolegów z boiska oraz trenerów. Byli między innymi Paweł Jaworek, trener Spartakusa Daleszyce, były piłkarz Korony Kielce, a później trener Cezary Ruszkowski, asystent trenera Jacka Zielińskiego w Koronie Kielce Mariusz Arczewski, trener Łysicy Bodzentyn Mariusz Ludwinek, trener GKS Zio-Max Nowiny Przemysław Cichoń, trener Naprzodu Jędrzejów Paweł Wijas, trener Dariusz Górecki, pracujący w Orlętach Kielce szkoleniowcy Michał Pałgan i Marcin Czerwiński, trener Artur Obarzanek z Politechniki Świętokrzyskiej, trenerzy Dariusz Świetlik, Jacek Pawlik oraz byli zawodnicy - Łukasz Szymoniak, Michał Bracha, Łukasz Ubożak, Paweł Bień, Szymon Gryz, Tomasz Lipski, Tomasz Stefański, Tomasz Fatyga, Łukasz Kwaśniewski, Artur Śmiałowski, Radosław Matałowski. Byli także działacze Lubrzanki Zenobiusz Foks i Jan Król.

-Graliśmy razem, w Lubrzance Kajetanów i Orliczu Suchedniów, przeżyliśmy razem dużo czasu, wiele miłych chwil. Wygraliśmy dużo meczów, napisał:

- mówił nam na cmentarzu w Cedzynie Michał Bracha, były piłkarz Lubrzanki Kajetanów.

-Michał był z tego rocznika co ja. W grupach juniorskich rywalizowaliśmy, Michał reprezentował Błękitnych, ja Koronę. Później przeniosło się to na czwartoligowe boiska. Razem występowaliśmy w turniejach sylwestrowych. Bardzo fajny chłopak. Niestety, nie ma go z nami. Będziemy o nim pamiętać. Mam nadzieję, że będzie mu tam lepiej u góry napisał:

- powiedział Paweł Jaworek, trener Spartakusa Daleszyce.

[polecany]26663115[/polecany]