Nakoulma nadal wybrzydza. Dostał od Górnika ultimatum
Prejuce Nakoulma dostał ultimatum: do dziś musi zdecydować się na przejście do Tereka Grozny, albo zjawić na zgrupowaniu Górnika Zabrze w Słowenii. Wszystko zależy już od samego zawodnika: oba kluby uzgodniły warunki transferu, co oznacza, że zabrzanie mogą zarobić 1,25 mln euro.
fot. Marzena Bugała/Dziennik Zachodni
Andy Murray zagra z Jerzym Janowiczem w półfinale Wimbledonu. Pokonał Fernando Verdasco [ZDJĘCIA]
Sytuacja jest nieco podbramkowa, bo po najbliższym sezonie Nakoulma, za którego Górnik wyłożył milion złotych, będzie mógł już odejść za darmo.
Przypomnijmy, że „Prezes” wyjechał do Austrii, gdzie przebywają na obozie piłkarze Tereka, ale po przyjeździe na miejsce poinformował szefów tego klubu, że chce zarabiać więcej niż wcześniej ustalono. Z naszych ustaleń wynika, że proponowano mu 55 tysięcy euro, a napastnik Burkina Faso zażądał dziesięciu tysięcy więcej.
Autografu pod nową umową nie złożył też wciąż Adam Nawałka. Szkoleniowiec gotowy do podpisu kontrakt zabrał ze sobą na zgrupowanie, by jeszcze raz przeanalizować niektóre punkty.
Zabrzanie dotarli do Radenci w środę w południe. Po obiedzie dostali czas na wypoczynek, a o godzinie 17 spotkali się na treningu. W Słowenii będą przebywać do 13 lipca, w planach jest 6 sparingów.
