Wyprzedaż w Legii trwa. Komorowski piłkarzem Tereka
Wielu kibiców stołecznego klubu chciałoby, żeby był to żart, jednak mająca mistrzowskie aspiracje ekipa z Łazienkowskiej sprzedaje następnego piłkarza i to do tego samego klubu. Kontrakt z Terekiem Grozny podpisał Marcin Komorowski.
Najwyraźniej zakupy w Polsce spodobały się Czeczenom i po transferze Macieja Rybusa pozyskali również obrońcę Legii. Komorowski pół roku temu wywalczył sobie miejsce w podstawowej "jedenastce" zespołu Macieja Skorży kosztem doświadczonych - Inakiego Astiza i Dicksona Choto. Przestawienie "Prezydenta" na środek defensywy było strzałem w dziesiątkę.
- Tak, mamy podpisany kontrakt z obrońcą Legii Marcinem Komorowskim, który jest graczem znanym w Polsce. Kontrakt został podpisany na dwa i pół roku. Obserwowaliśmy go, tak jak innego gracza Legii, Macieja Rybusa. Komorowski zrobił dobre wrażenie w meczach Ligi Europejskiej i chcieliśmy wzmocnić nim linię obrony. Jestem pewien, że zrobiliśmy kolejny dobry zakup, by walczyć o dobrą pozycję w rozgrywkach ligowych - stwierdził Mohammed Daudov, prezes klubu rosyjskiej Ekstraklasy, cytowany na oficjalnej stronie zespołu.
Sprzedaż Komorowskiego jest tym większym zaskoczeniem, że piłkarz niedawno przedłużył kontrakt z Legią. Zawarto w nim klauzulę odstępnego w wysokości 450 tysięcy euro. Na transfer zawodnika Terek Grozny wydał prawdopodobnie podobną kwotę.
W nowym zespole zagra z innym legionistą - Maciejem Rybusem. Obaj piłkarze (Rybus podpisał kontrakt 13 lutego) mają pojawić się w Tereku po zakończeniu rywalizacji Legii ze Sportingiem Lizbona w 1/16 finału Ligi Europejskiej.
- Jak zagrał Komorowski w meczu Ligi Europejskiej ze Sportingiem Lizbona?
- Wstrząs mózgu i stłuczenie czaszki! Czytaj o kontuzji Łukasza Piszczka
- Polacy za granicą - czytaj więcej o występach rodaków
- Borysiuk bez kartki! Były legionista najlepszy według kibiców w ekipie Kaiserslautern