Robert Lewandowski dołączył do wyjątkowego grona. Ma na koncie już 500 goli

25 stycznia 2021, 08:30 | DW

Robert Lewandowski, w meczu z Schalke 04, strzelił 23. gola w tym sezonie dla Bayernu. Wynik niebywały, ale to dopiero początek. Dla kapitana reprezentacji Polski było to trafienie numer 500. Aktywnych piłkarzy z takim dorobkiem można policzyć na palcach jednej ręki. Oprócz tego, "Lewy" pobił jeszcze jeden rekord.

Robert Lewandowski ma już 500 goli w profesjonalnej karierze.
fot. Wojciech Wojtkielewicz

500. gol Roberta Lewandowskiego w karierze

Zacznijmy od drugiego rekordu. Lewandowski przed weekendem miał na swoim koncie siedem wyjazdowych meczów z rzędu z golem. Serię rozpoczął jeszcze w połowie października. Strzelał m.in. w Dortmundzie, Stuttgarcie i Moenchengladbach. Pokonanie bramkarza Schalke w Gelsenkirchen pozwoliło Polakowi pobić ten wynik i zanotować osiem wyjazdów z trafieniem na koncie. To akurat jest rekord w historii całej ligi niemieckiej.

Trafienie w 18. kolejce było jednocześnie golem numer 500 w profesjonalnej karierze Roberta Lewandowskiego. Aktywnych piłkarzy z taką liczbą bramek jest niewielu, bo tylko czterech. Łącznie, w historii całej piłki nożnej odnotowano tylko 29 zawodników, potrafiących dokonać tej sztuki. Znajdą się tu doskonale znane nazwiska, jak Alfredo Di Stefano, Ferenc Puskas, Eusebio, czy Pele. I przed Lewandowskim był polski akcent, bo 554 bramki zdobył w swojej karierze Ernest Willimowski. Przejdźmy jednak do czasów współczesnych. Kto jeszcze może pochwalić się takim wynikiem z aktywnych piłkarzy?

Aktywni piłkarze z co najmniej 500 golami na koncie:

Robert Lewandowski - 500 (2006-obecnie)
Zlatan Ibrahimović - 567 (1999-obecnie)
Lionel Messi - 746 (2003-obecnie)
Cristiano Ronaldo - 778 (2001-obecnie)

Bliscy pojawianie się na powyższej liście są również: Luis Suarez (497), Sergio Aguero (431), Edinson Cavani (420), Neymar (404). O ile Suarez może już w tym sezonie dołączyć do tego elitarnego grona, tak pozostała trójka musi jeszcze pracować nad tym co najmniej trzy lata. Cavaniemu może nie starczyć czasu, natomiast Neymar jest na dobrej drodze, by osiągnąć ten cel.

500 czy 525?

Wiele statystyków podważa wynik 500 goli Roberta Lewandowskiego, ale na jego korzyść. Przekroczenie tej bariery można było przypisać Polakowi już w październiku, gdy notował trafienie przeciwko Hercie Berlin. Na czym polega różnica? Otóz część trafień "Lewego" bierze się z gry dla Znicza Pruszków, Delty Warszawa i rezerw Legii, co nie do końca jest uznawane przez statystyków za poziom profesjonalnej piłki. Choć nadal jest to szczebel centralny, w Europie poziom zaawansowania mierzy się w inny sposób. Według wyliczeń, Lewandowski ma na swoim koncie "tylko" 500 goli, bo grając dla Delty, rezerw Legii i w pierwszym sezonie gry dla Znicza, nie uprawiał profesjonalnie sportu.