Robert Lewandowski - Bayern Monachium usztywnia stanowisko w sprawie transferu polskiego napastnika. Barcelona zaniepokojona
FC Barcelona coraz bardziej zaniepokojona transakcją z Bayernem Monachium w sprawie wykupu Roberta Lewandowskiego. Mistrzowie Niemiec nie odpowiedzieli na pierwszą ofertę Katalończyków, a stanowisko władz monachijskiego klubu wciąż pozostaje niezmienne, jeśli chodzi o konieczność wypełnienia kontraktu, obowiązującego do czerwca 2023 roku.
fot. Szymon Starnawski
Według źródeł bliskich Camp Nou, Barcelona zaczyna czuć się trochę nieswojo w związku z pozyskaniem Lewandowskiego z powodu niechęci Bayernu do wypuszczenia swojego snajpera wyborowego.
Kapitan reprezentacji Polski dał jasno do zrozumienia, że desperacko chce opuścić Allianz Arenę i nie chce ponownie grać dla klubu.
Bayern jednak nadal upiera się, że „Lewy” zostanie w Monachium i dopilnuje ostatniego roku swojego kontraktu, pomimo publicznych oświadczeń Polaka i chęci sprowadzenia go przez Barcę.
[polecany]23192887[/polecany]
Były prezydent Bayernu, Uli Hoeness powiedział, że uważa, iż Lewandowski będzie zmuszony zaakceptować fakt, że musi zostać.
– (Dołączyłem) do stanowiska FC Bayern: to znaczy do skorzystania z prawa do realizacji umowy, jeśli nie zostanie znaleziona alternatywa – powiedział Hoeness. – Zakładam, że Robert w końcu to zaakceptuje.
Dawnemu szefowi wtóruje dyrektor wykonawczy „Die Roten”, Hasan Salihamidzić, który stwierdził w rozmowie ze „Sport Bildem” , że oczekuje, iż Lewandowski stawi się na pierwszym treningu mistrzów Niemiec po wakacyjnej przerwie, 12 lipca.
Również prezes Bayernu, Oliver Kahn zapewnia, że dopilnuje, aby „Lewy” wypełnił kontrakt z monachijskim klubem.
– Robert ocenia możliwości Barcelony i innych. Ale warto pamiętać, że ma kontrakt z Bayernem i, co jest bardzo ważne, nie martwimy się.
[twitter]https://twitter.com/gerardromero/status/1539622508852383744[/twitter]
Wszystko to sprawia, że Barca czuje się nieswojo, według „Relevo”, szczególnie dlatego, że Bayern pozyskał teraz z Liverpoolu za 40 mln euro Senegalczyka Sadio Mane, ale wciąż odmawia ustąpienia Lewandowskiemu.
Bawarscy giganci nawet nie zareagowali na początkową ofertę Barcelony za 33-latka i nie jest jasne, co zrobią, jeśli Katalończycy złożą kolejną ofertę. W tej chwili sprawy nie wyglądają „korzystnie”, ale zostało jeszcze sporo czasu i nadzieja, że Barcelona i Lewandowski zdołają znaleźć wyjście z obecnego impasu.
[polecany]23180527[/polecany]
Niezależnie od tego, czy Lewandowski opuści klub czy nie, może to stanowić ważny precedens dla Bayernu. Pozwolenie mu na odejście byłoby chęcią wysłuchania swoich piłkarzy, ale też być może słabością z ich strony, że odejściem z klubu można manewrować. Alternatywnie utrzymanie „Lewego” pokazałoby siłę, ale także sztywność, która może sprawić, że inni niechętnie zaangażują się w klub na dłuższą metę.