Lewandowski podziwia Świątek i Nadala. "Nie wiedziałam, że będzie"
Robert Lewandowski był w ten weekend w Paryżu na meczach finałowych mężczyzn i kobiet Rolanda Garrosa. - Nie wiedziałam, że będzie - powiedziała zaskoczona Iga Świątek.
fot. EASTNEWS
fot.
fot.
W sobotę Lewandowski oglądał finał kobiet pomiędzy Igą Świątek, a Coco Gauff, w którym Polka nie dała żadnych złudzeń Amerykance. Po wygranym spotkaniu Świątek pobiegła do loży, w której znajdowali się jej najbliżsi, a tuż za nimi siedział napastnik Bayernu. Kiedy 21-latka go zauważyła nie mogła uwierzyć.
[polecany]23131361[/polecany]
Nie wiedziałam, że był na trybunach i bardzo się z tego cieszę, inaczej byłabym zdenerwowana. Bardzo się cieszę, że tu był. Nie wiem, czy jest wielkim fanem tenisa, ale to po prostu "WOW!". Od tylu lat jest najlepszym sportowcem w naszym kraju, więc nadal nie mogę uwierzyć, że przyszedł do mnie. Mam nadzieję, że mu się podobało. Więc tak, jestem po prostu oszołomiona- powiedziała Świątek na konferencji prasowej po finale.
Lewandowski był również obecny na finale mężczyzn pomiędzy Rafaelem Nadalem, a Casperem Ruudem. Hiszpan w niedziele Rolanda Garrosa po raz 14. w swojej pięknej karierze. Kapitan reprezentacji Polski był natomiast widziany w towarzystwie piłkarza... Paris Saint-Germain, Włocha Marco Verrattiego.
