menu

Liga niemiecka. Kto zagra w Champions League w przyszłym sezonie?

2 maja 2014, 18:40 | Wiktor Bąk

Już za miesiąc piłkarskie Mistrzostwa Świata w Brazylii. Największa futbolowa impreza. Każdy z nas ma ciarki na myśl jakie emocje czekają nas na mundialu. Zanim jednak przeniesiemy się do Brazylii, czekają nas rozstrzygnięcia w europejskich ligach. Dzisiaj omówimy sytuację w lidze niemieckiej.

Kto będzie reprezentował Bundesligę w kolejnej edycji Ligi Mistrzów?
Kto będzie reprezentował Bundesligę w kolejnej edycji Ligi Mistrzów?
fot. Ryszard Kotowski

Sytuacja w lidze niemieckiej dla przeciętnego widza wygląda normalnie. Na czele tabeli mamy Bayern Monachium, który jako pierwszy w historii, wywalczył sobie tytuł mistrzowski już w marcu. W ubiegłym tygodniu wyjaśniła nam się sprawa wicemistrzostwa, które zgarnęła Borussia Dortmund. Pod tym względem sezon wygląda identycznie jak poprzedni. Jednak na dwie kolejki przed końcem rozgrywek mamy jeszcze parę niewiadomych, między innymi to, które drużyny zagrają w Lidze Mistrzów.

Już wiemy, że w przyszłym sezonie najlepszej ligi w Europie zobaczymy zwycięzcę poprzedniej edycji Ligi Mistrzów oraz półfinalistę tej odsłony Champions League, Bayern Monachium oraz ćwierćfinalistę obecnej odsłony LM, Borussię Dortmund. Kto jednak zajmie dwa pozostałe miejsce dające grę w grupie tych prestiżowych rozgrywek lub udział w ostatniej rundzie eliminacji? Chętne są aż 4 zespoły.

Największe szanse ma w tej chwili Schalke 04 Gelschenkirchen, które zajmuje 3. pozycję w tabeli. Jednak w ostatnich spotkaniach forma podopiecznych Jensa Kellera znacznie się obniżyła i miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów nie jest tak pewne jak się wydawało kibicom Górników. Obecnie przewaga Die Koenigsblauen nad Bayerem Leverkusen wynosi trzy punkty. W dwóch ostatnich kolejkach tego sezonu Schalke zagra z teoretycznie niegroźnymi zespołami: W najbliższą sobotę zmierzy się na wyjeździe z SC Freiburg, które zajmuje 12. lokatę w tabeli. W ostatniej kolejce w meczu przyjaźni na Veltins-Arena przyjedzie FC Norymberga, która rozpaczliwie broni się przed spadkiem.

Kolejnym kandydatem do gry w Lidze Mistrzów jest Bayer 04 Leverkusen, który odżył po zmianie trenera. Drużyna Saschy Lewandowskiego odbudowała swoją formę i na dwie kolejki przed końcem sezonu ma tylko trzy punkty straty do miejsca gwarantującego bezpośrednią grę w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W ostatnich spotkaniach zespół Aptekarzy zmierzy się z drużynami środka tabeli, czyli Eintrachtem Frankfurt oraz Werderem Brema. Obydwu ekipom nie grozi już spadek, ani gra w pucharach.

Tuż za plecami Bayeru czai się Wolfsburg, który ma tylko punkt mniej od zespołu z BayArena. Podopiecznym Robina Dutta będzie jednak trudno wywalczyć promocję do Ligi Mistrzów, gdyż będą musieli pokonać VfB Stuttgart, któremu brakuje jednego punktu do utrzymania w lidze i na pewno postara się go zdobyć już w najbliższym spotkaniu. Ostatni mecz drużyna Wilków zagra z rywalem o miejsce w Lidze Mistrzów, Borussią Moechengladbach. Wolfsburg będzie miał jednak przewagę własnego boiska.

Ostatnim chętnym do gry w Champions League jest właśnie Borussia Moechengladbach. Do czwartego miejsca dającego grę w eliminacjach Ligi Mistrzów Źrebaki tracą trzy punkty. Z matematycznego punktu widzenia ekipa Luciena Favre może zająć nawet 3. miejsce na koniec sezonu. Jak to możliwe? W Niemczech do ustalenia miejsca pomiędzy dwiema drużynami mającymi tyle samo punktów bierze się pod uwagę bilans bramek, a nie bezpośrednie starcie, a ten drużyna z Borussia-Park ma lepszy od Schalke i Wolfsburga, ale równy Bayerowi Leverkusen. Aby wskoczyć na podium Borussia musi pokonać Mainz, które jest tuż za nią w tabeli Bundesligi, wygrać z Wolfsburgiem oraz liczyć na potknięcia rywali.

Tak rysuje się walka o Ligę Mistrzów w tym sezonie Bundesligi. Emocji nie zabraknie do samego końca. W kolejnej części cyklu przyjrzymy się walce o Ligę Europy oraz utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej Niemiec.


Polecamy