Liverpool wypożyczył Kamila Grabarę na zaplecze Premier League. "Jest tu ogromna rywalizacja"
Kamil Grabara najbliższy sezon spędzi na wypożyczeniu w Huddersfield Town, gdzie został wypożyczony z Liverpoolu. Nowy klub 20-letniego bramkarza występuje w Championship, czyli na zapleczu angielskiej elity. - Podczas play-offów więcej piłkarzy i kibiców interesuje się nimi, niż rozgrywkami Premier League. Tutaj każdy może wygrać z każdym - przekonywał w rozmowie z klubowymi mediami Grabara.
fot. AP/EAST NEWS
Kamil Grabara do Liverpoolu przeniósł się w 2016 r. z Ruchu Chorzów. Głównie grał w rozgrywkach młodzieżowych. W styczniu tego roku został wypożyczony na pół roku do Aarhus GF. W duńskim klubie rozegrał 16 meczów i zajął z nim dziewiąte miejsce na koniec sezonu. Latem, po mistrzostwach Europy do lat 21, w których reprezentacja Polski nie wyszła z grupy, wrócił do Liverpoolu. Klub z Anfield przedłużył z nim kontrakt do 2024 r., a następnie wypożyczył na zaplecze Premier League, do spadkowicza z elity - Huddersfield Town.
- Jako młody zawodnik, muszę grać, żeby się rozwijać. Mam więc wielką szansę, by udowodnić, że mogę zostać dobrym bramkarzem. Moim celem jest wywalczenie sobie miejsca w składzie już na pierwszą kolejkę - stwierdził w rozmowie z klubowymi mediami Kamil Grabara.
Huddersfield Town poprzedni sezon zakończyło na ostatnim, 20. miejscu w Premier League. W 38 meczach nowy klub Polaka wygrał tylko trzy razy, zremisował siedem, a w pozostałych przegrał. Wówczas bramkarzem zespołu był Joans Lossl. 30-letni Duńczyk pozostał jednak w najwyższej klasie rozgrywkowej, przechodząc za pięć mln euro do Evertonu.
Obecnie w kadrze Huddersfield Town, poza Grabarą, są 31-letni Ben Hamer, który w poprzednim sezonie rozegrał siedem spotkań oraz 23-letni Joel Coleman, który ostatnie pół roku spędził w League One (trzecim poziom rozgrywek) na wypożyczeniu w Shrewsbury Town oraz 20-letni wychowanek klubu, a także reprezentant Anglii do lat 20 Ryan Schofield.
- Naszym celem transferowym w tym okresie transferowym było sprowadzenie bramkarza i cieszę się, że Kamil do nas dołączył - podsumował menedżer nowego klubu Polaka, Jan Siewert i dodał: - To ruch przemyślany zarówno przez sztab Liverpoolu, naszych skautów i trenera bramkarzy. Grabara jest już doświadczony w grze w pierwszym zespole i jest niezwykle pewny siebie. Myślę, że nasi fani naprawdę będą mieli okazję zobaczyć oglądać go w koszulce Huddersfield Town. Dziękuję też Juergenowi Kloppowi i Liverpoolowi za umożliwienie Kamilowi zrobienia kolejnego kroku w rozwoju jako piłkarza.
Rozgrywki Championship ruszają w pierwszy weekend sierpnia.
- Widziałem, że to wymagająca liga. Zabawne jest w niej to, że każdy może wygrać z każdym. Wiem, że w trakcie play-offów wszyscy są zainteresowani tą ligą czasami nawet bardziej niż Premier League. Dlatego to silna liga i jestem podekscytowany, że będę mógł w niej grać - podsumował Grabara.
Gwilia: Każdy piłkarz cieszy się z oferty Legii