„Nowy van Persie” objawił się w szlagierze Eredivisie
W szlagierze Eredivisie, pomiędzy Feyenoordem i PSV, objawił się kolejny wielki talent holenderskiej piłki, Anass Achahbar.
Podczas niedzielnego spotkania na De Kuip trener gospodarzy Fred Rutten zagrał va banque, wystawiając od pierwszej minuty na pozycji środkowego napastnika Anassa Achahbara, zamiast wracającego po kontuzji Colina Kazima-Richardsa. Ruch ten okazał się strzałem „w dziesiątkę”, ponieważ młody Holender już w pierwszej połowie stwarzał największe zagrożenie pod bramką Jeroena Zoeta, mimo, że nie udawało mu się pokonać goalkeepera PSV.
W drugiej części gry obdarzony świetnym strzałem z lewej nogi Achahbar miał swoje pięć minut, i to dosłownie, ponieważ w ciągu 300 sekund, dwukrotnie znalazł się świetnie w polu karnym rywali i fantastycznymi strzałami z woleja wyprowadził swój zespół na dwubramkowe prowadzenie.
W odpowiedzi kontaktowego gola dla gości strzelił jeszcze Depay, lecz było to zbyt mało, by przyćmić świecącą najjaśniej tego popołudnia gwiazdę wychowanka Feyenoordu, przypominającego trochę stylem gry i gabarytami Szwajcara Xherdana Shaqiriego.
Czy kibice z Rotterdamu w końcu doczekali się nowego Robina van Persiego? O tym dowiemy się zapewne w ciągu najbliższych kilku miesięcy, o ile będzie dostawać regularnie szansę na grę w pierwszym składzie, a jest to bardzo prawdopodobne, gdyż wielkim zwolennikiem jego talentu jest Giovanni van Bronckhorst, który to od przyszłego sezonu obejmie funkcję trenera Portowców.
Wideo: Foto Olimpik/x-news
