Francja nie radzi sobie z chuliganami. Mecz St. Etienne - Angers też został zakłócony [WIDEO]
Liga francuska. Piątkowy mecz St. Etienne - Angers zostal opóźniony o 59 minut. Zakłócili go miejscowi chuligani, protestujący przeciw fatalnej kondycji klubu.
fot.
AS Saint-Etienne to najbardziej utytułowany klub we Francji. Jako jedyny dziesięć razy zdobył mistrzostwo (PSG i Lyon po dziewięć razy). Lata świetności ma jednak za sobą, o czym przypomina choćby aktualna tabela. Po jedenastu występach zespół ją zamyka z dorobkiem ledwie pięciu punktów.
W piątek gdy piłkarze wyszli z tunelu na boisko, z trybun za bramkami odpalono kilkadziesiąt rac, flar dymnych i fajerwerków. Znaczna ich część wylądowała na murawie, powodując w niej dziury. Wypaleniu uległy również siatki. Sędzia z rozpoczęciem gry zaczekał blisko godzinę, bo tyle trwało studzenie nastrojów na widowni.
To kolejny wybryk chuligański w tym sezonie Ligue 1. W przyszłą środę ponownie odbędzie się mecz OGC Nice - Olympique Marsylia, który w sierpniu został przerwany po tym jak zaatakowano drużynę gości.
St. Etienne - Angers 2:2 (0:1)
Bramki: Khazri 61', Nade 93' - Traore 28', Fulgini 56'
Żółte kartki: Boufal, Mendy, Mangani