Utalentowany Polak w najlepszym zespole Belgii. "Chcę zagrać w biało-czerwonych barwach"
Olaf Kozłowski ma tylko 16 lat, ale w planach wielką karierę piłkarską i grę dla reprezentacji Polski. Urodzony w Belgii zawodnik dołączył właśnie do lidera belgijskiej ekstraklasy, Royale Union Saint Gilloise, gdzie na wypożyczeniu przebywa obecnie inny Kozłowski - Kacper.
fot.
Zbieżność nazwisk w tym wypadku jest zupełnie przypadkowa. Kacper Kozłowski dołączył do Royale Union po transferze do Brighton tej zimy. Angielski klub zdecydował się na razie wypożyczyć swój nowy nabytek.
A jaka jest historia Olafa Kozłowskiego? Urodził się w Belgii, ale ma polskie korzenie i rozmawia w naszym języku. W rozmowie z Piotrem Koźmińskim dla WP Sportowe Fakty powiedział, że jego marzeniem jest gra w biało-czerwonych barwach.
- Bardzo bym chciał zagrać dla naszej reprezentacji. Regularnie oglądam mecze kadry, wybieram się na mecz Polska - Belgia, który już niedługo. Jestem bardzo mocno, również mentalnie, nastawiony na to, aby osiągnąć w piłce jak najwięcej. Staram się nie zaniedbywać niczego, pod żadnym względem. Mam dwa marzenia: zadebiutować w lidze belgijskiej i zagrać w biało-czerwonych barwach - stwierdził 16-latek.
Piłkarskie szlify Kozłowski zdobywał w belgijskim klubie FC Dender EH, gdzie przechodził kolejne szczeble w juniorskich grupach. Z samych wypowiedzi od Kozłowskiego bije duża pewność siebie. Olaf uważa, że jest kreatywnym zawodnikiem i może w przyszłości osiągnąć wiele. Jest też bardzo wszechstronny.
- Najpierw występowałem jako środkowy obrońca, ale od zawsze ciągnęło mnie do strzelania goli. Zauważył to jeden z trenerów i przesunął mnie potem na pozycję numer 6. I grając na szóstce w jednym sezonie, w zespole U-17, zdobyłem 22 gole - tłumaczy 16-letni Kozłowski.
Mierzący 190 centymetrów piłkarz uważa, że stylem gry przypomina połączenie Sergio Busquetsa i Paula Pogbę.
POLACY ZA GRANICĄ w GOL24
Więcej o POLAKACH ZA GRANICĄ