Legia chce odzyskać pieniądze za Langila. Są chętni
Czas Steevena Langila w Legii dobiegł końca. Szefowie stołecznego klubu nie chcą jednak puścić pochodzącego z Martyniki piłkarza za darmo.
fot. Bartek Syta / Polska Press
Langil do Legii przybył latem z Waasland-Beveren za pół miliona euro. "Wulkan z Martyniki" miał zwiększyć rywalizację na skrzydłach warszawskiej drużyny, ale jego sportowa forma rozczarowała. Na dodatek mocno podpadł Jackowi Magierze. 28-latek kontuzję leczył w towarzystwie znajomych, alkoholu i dymków z shishy, o czym informował zamieszczając zdjęcia w mediach społecznościowych. Szkoleniowiec stołecznej drużyny dał Langilowi szansę, ale gdy ten kolejny raz zawiódł jego oczekiwania, jasne stało się, że czas reprezentanta Martyniki w Legii dobiegł końca.
Stołeczna drużyna chce pozbyć się zawodnika, ale nie za darmo. Bogusław Leśnodorski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przyznał, że są kluby zainteresowane pozyskaniem piłkarza. Największe szanse Langil ma na powrót do ligi belgijskiej, w której wyrobił sobie renomę w ciągu ostatnich lat.
źródło: Przegląd Sportowy
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Na nich Legia zarobiła najwięcej. Na które miejsce wskoczył Nikolić? [TOP 10]