Manchester City - Sunderland LIVE! Zetrzeć złe wrażenie po Burnley
Czy remis z Burnley to tylko jednorazowa wpadka? Kibice Manchesteru City przekonają się o tym dopiero po starciu z Sunderlandem, a więc trudnym rywalem, z solidną defensywą.
Mecz z Burnley to jeden z gorszych występów The Citizens w 2014 roku. Piłkarze Pellegriniego wypuścili z rąk dwubramkowe prowadzenie i przez to nie zbliżyli się do londyńskiej Chelsea. Chilijczyk niekorzystny rezultat zrzucił na karb niekorzystnych warunków pogodowych, w jakich jego piłkarze musieli grać dwa dni wcześniej z West Bromwich. Teraz jednak czasu na regenerację sił było więcej, więc od mistrzów Anglii trzeba oczekiwać więcej.
Dalej Pellegrini nie może skorzystać ani z Aguero, ani z Dzeko, ale do gry wraca powoli Stefan Jovetić i to on może wystąpić dziś na szpicy. Do zdrowia wrócił także Yaya Toure i powinien zająć miejsce w środku pola. W ostatnim starciu brak Iworyjczyka był aż nadto widoczny. Brakowało nie tylko jego siły fizycznej, ale także piekielnie mocnych strzałów z dystansu i prostopadłych podań. Środek defensywy prawdopodobnie stworzą znowu Demichels i Mangala.
Sunderland nie wygrał żadnego z ostatnich 11 wyjazdów na Etihad Stadium i w Nowy Rok postara się odmienić tę niekorzystną statystykę. Czarne Koty ostatnio genialnie grają w defensywie na wyjazdach – ostatnie cztery mecze na obcych stadionach to cztery czyste konta. Gorzej idzie za to podopiecznym Gusa Poyeta strzelanie goli. Indolencję strzelecką łatwo było można zobaczyć w meczu z Aston Villą, kiedy to ekipa ze Stadium of Light nie potrafiła wykorzystać przewagi jednego zawodnika.
Największym zmartwienie urugwajskiego menadżera jest drobny uraz Sebastiana Larssona. Szwed, filar środka pola Czarnych Kotów, został mocno poobijany w starciu z Aston Villą i jego występ stoi pod znakiem zapytania. Do wyjściowej jedenastki powinien za to wrócić Lee Cattermole i swoją nieustępliwością i boiskową agresją może przysporzyć The Citizens o nie lada kłopoty.
Jedni chcą gonić Chelsea i obronić tytuł, a drudzy po prostu jak najszybciej zapewnić sobie spokojny ligowy byt. Kto wykona krok w kierunku spełniania swoich celów?