Arsenal - Chelsea LIVE! Czerwono-niebieskie derby na Emirates, czyli mecz o władzę w Londynie
Już o 17:00 rozpocznie się hitowe spotkanie angielskiej Premier League. Arsenal podejmie na Emirates Stadium drużynę lokalnego rywala, czyli Chelsea Londyn. Pierwszy raz od dłuższego czasu to Kanonierzy są typowani do zwycięstwa w starciu z The Blues.
Arsenal jest w tym sezonie po raz pierwszy od wielu lat faworytem do zdobycia mistrzostwa. Podopieczni Arsene'a Wengera są w lepszej formie niż choćby Manchester City, nie mówiąc już o lokalnym rywalu ze Stamford Bridge. Mało prawdopodobne jest, by to Leicester City zdołał utrzymać wybitną jak na możliwości tego zespołu dyspozycję i zdobyć mistrzowski tytuł, zaś zawodnicy z Etihad Stadium bardzo dobre mecze przeplatają fatalnymi, jak choćby wczoraj, kiedy to po dość słabym spotkaniu podzielili się punktami z West Hamem. Kanonierzy wydają się naturalnymi faworytami do mistrzostwa nie tylko z powodu braku rywali. Od początku rozgrywek klasą imponuje Mesut Ozil, który zbliża się do rekordu asyst Premier League w jednym sezonie. Po podaniach Niemca gole z łatwością zdobywa Olivier Giroud, a w bramce swoją klasą imponuje doświadczony Petr Cech. Kandydatura Arsenalu do pierwszego miejsca na koniec sezonu nigdy nie była tak dobrze uzasadniona jak teraz.
Chelsea nie zaliczy tego sezonu do udanych. Wciąż aktualni mistrzowie Anglii zajmują frustrujące wręcz 14 miejsce tabeli, mają jedynie cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Oczywiste jest, że taki wynik nie przystoi drużynie, która w poprzednim sezonie była bezapelacyjnie najlepszą drużyną ligi angielskiej. Za wyniki osiągane w tym sezonie z zespołem musiał pożegnać się Jose Mourinho, zastąpił go Guus Hiddink. Za Holendra widać delikatną poprawę w grze The Blues, jednak jest on tylko trenerem tymczasowym. Po tym sezonie londyńczycy będą szukać nowego trenera, warto wspomnieć, że przez ligę prawdopodobnie nie uda im się nawet zakwalifikować do Ligi Europy, ten sezon jest już więc całkowicie spisany na straty, dla włodarzy ze Stamford Bridge mógłby się już pewnie nawet zakończyć. Symbolem niemocy Chelsea jest Eden Hazard, który w tym sezonie nie przypomina błyskotliwego Belga z kampanii zakończonej mistrzostwem Anglii. Pewna statystyka pokazała nawet, że od kiedy Hazard ostatnio strzelił bramkę w Premier League, Charlie Austin zdążył także strzelić gola, spaść z ligi, strzelić 10 bramek na jej zapleczu, wrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej i ponownie zdobyć w niej bramkę.
W dzisiejszym meczu na boisku nie pojawią się Francis Coquelin, Santi Cazorla, Jack Wilshere i Danny Welbeck, niezbyt prawdopodobny jest występ Mesuta Ozila. Po stronie Chelsea za kartki pauzuje Nemanja Matić, dodatkowo kontuzjowani są Eden Hazard i Falcao.
Derby Londynu zapowiadają się w tym sezonie wyjątkowo ciekawie. Już teraz zapraszam Państwa na relację minuta po minucie do Ekstraklasa.net, mecz już o 17:00.