Arsenal – Stoke LIVE! Szczęsny na ławce, "Kanonierzy" chcą rewanżu
Po emocjach związanych z sobotnimi meczami Premier League, dziś kontynuujemy 21. kolejkę tej ligi. W pierwszym meczu na Emirates Stadium Arsenal podejmie Stoke City. W poprzednim pojedynku tych dwóch ekip, sensacyjnie górą byli The Potters, dziś więc „Kanonierzy” postarają im się zrewanżować.
W wspomnianym meczu na Britannia Stadium Stoke prowadziło w pewnym momencie nawet 3:0, jednak wtedy Arsenal nieco się obudził i zdołał zbliżyć się do rywala na odległość jednego trafienia. Od tamtego momentu drużyna Marka Hughesa wygrała jeszcze dwukrotnie (1:0 z Evertonem i 2:0 z West Bromem), dwa razy zremisowała (1:1 z Crystal Palace oraz Manchesterem United) i tylko raz przegrała (0:2 z Chelsea).
Arsenal po tej porażce trzykrotnie wygrał (4:1 z Newcastle i po 2:1 z Queens Park Rangers oraz West Hamem), raz zremisował (2:2 z Liverpoolem) i raz przegrał, 0:2 w ostatniej kolejce z Southampton. Za to spotkanie szczególnie oberwało się Wojciechowi Szczęsnemu, który zawinił przy obu straconych bramkach. Polak miał potem w szatni pokłócić się ze swoim menedżerem i palić papierosy pod prysznicem. Dziś okaże się, czy Arsene Wenger wciąż ufa reprezentantowi Polski.
- Newsy na temat zespołu? Ramsey, Oezil oraz Flamini wrócili do treningów. Welbeck jeszcze nie i nie będzie dostępny na mecz ze Stoke, ale być na następną kolejkę już tak. Bardzo ważne jest, że mamy zdrowego Oliviera Giroud – powiedział przed tym meczem francuski trener Arsenalu.
Sytuacja obu drużyn w tabeli wygląda tak, że wobec pozostałych wyników, dzięki dzisiejszemu ewentualnemu zwycięstwu, obie zanotowałyby skok o jedną lokatę. Arsenal na miejsce piąte, Stoke na dziesiąte. The Potters przegrali jednak dwanaście ostatnich wyjazdowych meczów w lidze i pucharach z The Gunners, sześć z nich miało miejsce w Premier League.
- Nie mamy najlepszego bilansu wyjazdowych meczów z Arsenalem, ale teraz nadarza się okazja, by go poprawić. Mamy nadzieję, że przewaga psychologiczna po naszym ostatnim zwycięstwie nad tym zespołem, w tym spotkaniu odpowiednio zaprocentuje – powiedział przed tym spotkaniem Mark Hughes.
Dwa ostatnie ligowe mecze między tymi dwiema drużynami miały jednak miejsce w hrabstwie Staffordshire, oba wygrywali gospodarze. Dziś będą mieli okazję na to, by wygrać trzeci z rzędu mecz z Arsenalem. The Potters nie dokonali tego od 1951 roku.
Czy dziś ta sztuka im się powiedzie? Początek meczu o godzinie 14:30, arbitrem głównym będzie Jonathan Moss.