To koniec Grosickiego w WBA? Polak nie ma co czekać na ostani dzień okienka
Kariera Kamila Grosickiego w West Bromwich po awansie do Premier League nie układa się najlepiej, a ostatni zakup zespołu z The Hawthorns może jeszcze utrudnić sprawę. W piątek WBA zaprezentował nowy transfer Roberta Snodgrassa, czyli byłego zawodnika West Hamu, Aston Villi, czy Leeds United.
fot.
Snodgrass to transfer, który ma pomóc West Bromowi w utrzymaniu w Premier League. Klub z West Midlands zajmuje obecnie przedostanie miejsce w tabeli, dlatego zakup kreatywnego gracza, mającego w CV 163 mecze w angielskiej elicie, powinien być pomocny. Na Wyspach doświadczenie kosztuje - Snodgrass zagrał w obecnej kampanii dla West Hamu tylko 133 minuty, a Młoty otrzymały za niego 4 miliony euro.
Transfer solidnego ligowca to fatalna wiadomość dla Kamila Grosickiego. Polak po awansie WBA do Premier League nie dostaje praktycznie żadnych minut, a jego zła sytuacja nie zmieniła się nawet po zmianie trenera. Turbo w lidze zagrał zaledwie 10 minut, a gdy dodamy do tego 55 min w Pucharze Ligi i 90 min w spotkaniu drugiej Premier League, to wynik będzie zatrważający, jeśli mówimy w kontekście podstawowego reprezentanta Polski.
Na skrzydła w kadrze Biało-Czerwonych pojawia się coraz więcej kandydatów, dlatego i Grosik musi zainteresować się swoją sytuacją, jeśli chce wystąpić na Mistrzostwach Europy w lecie. Dziś jedyną nadzieją dla Polaka wydaje się transfer - latem mówiło się o jego przenosinach do Turcji, lub Championship, ale jak zwykle zabrakło czasu przy załatwianiu formalności ostatniego dnia okna transferowego. Dla własnego dobra Kamil Grosicki powinien pomyśleć więc nad nowym otoczeniem i zrobić to szybciej, niż w deadline day.