Piłkarz Arsenalu dźgnięty nożem! Pablo Mari leży ranny w szpitalu! Pięć osób ucierpiało i jedna nie żyje
46-letni mężczyzna sięgnął po nóż ze sklepowych półek i zaatakował klientów jednego z włoskich supermarketów. Napastnik został już zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Jedną z ofiar jest obrońca Arsenalu Pablo Mari.
fot. ADRIAN DENNIS/AFP/East News
Obrońca Arsenalu Pablo Mari został dźgnięty nożem w szaleńczym ataku na sześć osób w supermarkecie. Jedna ofiara zmarła w wyniku odniesionych obrażeń.
Nóż sklepowy
Do szokującego incydentu doszło w sklepie sieci "Carrefour" pod Mediolanem we Włoszech w ten czwartek. Wszystkie ofiary zostały zabrane do szpitala, gdzie jedna niestety zmarła. Mari został ugodzony w plecy i ale na szczęście nic nie zagraża jego życiu, ale trzy inne ofiary są w poważnym stanie.
Zdaniem lokalnych mediów 46-letni mężczyzna wziął nóż z półek sklepu i zaczął dźgać ludzi robiących zakupy w środku. Mówi się, że klienci odważnie interweniowali, aby zatrzymać napastnika w centrum handlowym Milanofiori di Assago około godziny 17.30. Mężczyzna został od tego czasu aresztowany i trafił do policyjnego aresztu.
Naoczny świadek powiedział La Repubblica: "Byliśmy w barze i myśleliśmy, że to napad, ponieważ widzieliśmy kilku chłopców i panią biegnących. Potem widzieliśmy coraz więcej ludzi ze zdenerwowanymi twarzami i zdaliśmy sobie sprawę, że stało się coś poważnego".
Stanowisko Arsenalu
Trener Arsenalu Mikel Arteta potwierdził, że klub był w kontakcie z krewnymi Pablo Mariego.
- Właśnie się dowiedziałem. Wiem, że Edu kontaktował się z jego krewnymi. Jest w szpitalu, ale wydaje się, że wszystko jest w porządku - powiedział Hiszpan.
W oświadczeniu na stronie Arsenalu czytamy: "Wszyscy jesteśmy zszokowani słysząc straszne wiadomości o ataku nożem we Włoszech, przez co kilka osób trafiło do szpitala, w tym nasz wypożyczony stoper Pablo Mari".