Jakub Moder o życiu w Anglii i grze dla Brighton [WIDEO]
Minęło dziesięć miesięcy od kiedy Jakub Moder zamienił Lecha Poznań na angielski Brighton. Z tej okazji ekipa Łączy nas Piłka postanowiła odwiedzić pomocnika, by sprawdzić jak mu się żyje w nadmorskim mieście i jak gra dla klubu z Premier League. Powstał jedenastominutowy reportaż.
22-letni pomocnik zadebiutował w lutym tego roku. Do dziś zdążył rozegrać 24 spotkania. Zdobył bramkę z Cardiff w Pucharze Ligi Angielskiej i zapisał asystę przeciw Burnley w Premier League.
- Ogólnie życie TOP jest. Masz morze, widoczki są fajne - zauważa Moder. - To wakacyjne miejsce. Kibice rozpoznają mnie, ale nie męczą. Wczoraj w Tesco poznał mnie sprzedawca - mówi Moder.
- Nigdy nie miałem tu dwóch treningów dziennie. Jest więcej wolnego niż w Polsce. Jak dostałem telefon, że Brighton, że bardzo chcą i że za trzy dni jedziemy na testy, to byłem strasznie "zajarany" - dodaje.
- Zdarzają mi się momenty, że głupio stracę piłkę. A tutaj to widać, bo praktycznie każda drużyna to wykorzystuje. Gram obok Lallany. On chce dobrze, ale jest impulsywny. Jak stracę piłkę albo nie odbiorę, to jest: "wake up, Moder, wake up!" - śmieje się Moder.