menu

Futbol w tv na miarę XXI wieku? Monopol TVP podczas UEFA Euro 2020

11 czerwca 2021, 08:00 | Wojciech Wrona

PIŁKA NOŻNA. Wszystkie mecze UEFA Euro 2020 w Polsce pokaże tylko Telewizja Polska - publiczny nadawca nie odsprzedał nikomu praw do transmisji. TVP zapłaciło za to wielkie pieniądze, ale odbije sobie rekordowymi kwotami za spoty reklamowe. Co czeka kibiców tego lata?

1.06.2021 wroclaw stadion mecz towarzyski pilka nozna reprezentacja polski polska rosja reprezentacja grzegorz krychowiak fot. sylwia dabrowa / polska press
fot. brak
1.06.2021 wroclaw stadion mecz towarzyski pilka nozna reprezentacja polski polska rosja reprezentacja karol swiderski fot. sylwia dabrowa / polska press
fot. brak
1 / 2

W 2016 roku Telewizja Polska zapłaciła 70 mln euro za prawa do transmisji najważniejszych imprez piłki reprezentacyjnej w latach 2018-2022. W tym samym roku Polsat był głównym nadawcą Euro 2016, ale przed turniejem sprzedał TVP prawa do 11 spotkań za kwotę 10 mln euro. Pięć lat później, gdy role się odwróciły, TVP nie sprzedała innym mediom sublicencji i będzie jedynym źródłem zbliżającego się turnieju w Polsce.

Nowe technologie i tenorów trzech

Od 11 czerwca do 11 lipca Telewizja Polska pokaże wszystkie 51 spotkań Euro 2020 w czterech kanałach - TVP 1, TVP 2, TVP Sport i TVP 4k, nie tylko z polskim komentarzem, ale również z audiodeskrypcją i napisami, i w internecie - na stronie tvpsport.pl, w aplikacji mobilnej TVP Sport, aplikacji HbbTV Euro 2020 i w serwisie HbbTV Telewizja Naziemna oraz w aplikacjach Smart TV. Na stronie tvpsport.pl zostanie również wprowadzona możliwość obejrzenia transmisji z angielskim komentarzem.

Mecze można będzie oglądać w trzech konfiguracjach: ze studiem lub bez oraz z kamerą 180 stopni. Na stronie znajdą się także powtórki meczów i ich skróty.

Mistrzostwa skomentują m.in. „Trzej Tenorzy” - Dariusz Szpakowski, Jacek Laskowski i Mateusz Borek. Oprócz nich przed mikrofonami zasiądą: Maciej Iwański, Michał Zawacki i Sławomir Kwiatkowski. Grono ekspertów będzie liczyć ponad 50 nazwisk, wśród których znajdą się m.in. Sebastian Mila, Maciej Szczęsny, Marcin Żewłakow, Andrzej Strejlau, Robert Podoliński, Sławomir Peszko, Jakub Wawrzyniak, Kamil Kosowski, Jan Tomaszewski, Michał Listkiewicz, Piotr Świerczewski, Łukasz Trałka, Tomasz Kuszczak, Tomasz Iwan, Jacek Krzynówek, Tomasz Kłos, Kazimierz Węgrzyn, Arkadiusz Onyszko, Waldemar Fornalik, Marek Papszun i inni.

Antena TVP Sport w całości będzie dedykowana Euro 2020. Codziennie od godziny 8.00 będzie dostępny dla widzów blok poranny („Studio Euro”, „EUROdebata”, „Łączy nas Euro” - program poświęcony reprezentacji Polski, „Klub Reprezentanta”), następnie mecze Euro 2020 ze studiami, a na koniec dnia na „EUROwieczór”.

Czas antenowy na wagę złota

Przed startem turnieju finałowego Telewizja Polska pokazała dwa mecze towarzyskie Biało-Czerwonych - z Rosją i z Islandią. Podczas spotkania z pierwszymi trzydzieści sekund czasu antenowego kosztowało 187 tys. zł, a drugimi 123 tys. zł.

To jednak rozgrzewka przed daniem głównym. Reklamodawcy zapłacą najwięcej za pół minuty podczas meczu z Hiszpanią, bo aż 400 tys. zł. Starcia ze Słowenią i Szwecją będą kosztowały natomiast odpowiednio 355 tys. zł. i 347 tys. zł. TVP zaplanowała już także ewentualne ceny reklam w trakcie fazy pucharowej z udziałem Biało-Czerwonych. Za 1/8 finału trzeba będzie zapłacić 434,4 tys. zł, ćwierćfinał - 422,5 tys. zł, półfinał - 525,6 tys. zł, a finał - 557,1 tys. zł.