menu

Wnuczka Ernsta Happela odwiedziła Polaków w Lienzu. Wielkich szans im nie daje

22 maja 2012, 10:50 | Z Lienz - Paweł Kucharski / Polska The Times

Przebywający na zgrupowaniu w Lienzu piłkarze reprezentacji Polski cieszą się dużym zainteresowaniem mediów zagranicznych. Wczoraj odwiedziło ich kilku dziennikarzy z Rosji, Niemiec i Austrii. Wśród nich była także Christina Happel, prezenterka austriackiego oddziału Sky Sport i wnuczka Ernsta Happela - jednego z najlepszych w historii futbolu z kraju walca i czekolady. Jak sama mówi, przez swoje dziadka nie mogła nie pokochać piłki nożnej.

Wczoraj w Lienz było deszczowo
Wczoraj w Lienz było deszczowo
fot. Paweł Kucharski

Na zgrupowanie biało-czerwonych Happel przyjechała przede wszystko po to, by porozmawiać z którym z "polskich dortmundczyków" i... Rafałem Wolskim. Ten ostatni jest bowiem przymierzany do zespołu mistrza i zdobywcy pucharu Niemiec. Podczas konferencji prasowej miała też pytania do trenera Smudy i jako jedyna dostała zgodę na indywidualną rozmowę z narodowym. A ten przecież z językiem niemieckim radzi sobie doskonale.

Happel spytana z kolei przez nas o szanse Polski podczas Euro 2012, odpowiedziała: - Waszej drużynie będzie niezwykle ciężko cokolwiek osiągnąć, nawet wyjść z grupy. Faworytem są Rosjanie, którzy tak znakomicie zaprezentowali się na naszych mistrzostwach cztery lata. Czesi? Na nich zawsze trzeba uważać. Kluczowy będzie mecz z Grecją. Jak go wygracie, potem może być znacznie łatwiej.

Po wizycie w Lienzu Happel zamierza odwiedzić inne reprezentacja przygotowujące się do Euro 2012. Na swoją bazę treningową Austrię wybrało bowiem aż sześć drużyn narodowych.

Z Lienz - Paweł Kucharski / Polska The Times, Gazeta Wrocławska