Euro U-21. Polacy wygrali pierwszy mecz w grupie śmierci!
Reprezentacja Polski U-21 wygrała z rówieśnikami z Belgii 3:2 po golach Szymona Żurkowskiego, Krystiana Bielika i Sebastiana Szymańskiego. Podopieczni trenera Czesława Michniewicza zagrali bardzo dojrzały futbol i wykorzystali atut gry z kontrataku. W defensywie również zagrali bez zastrzeżeń - pomijając oczywiście straconą bramkę. Następne spotkanie Polacy zagrają z gospodarzami turnieju - Włochami.
fot. EASTNEWS
Euro U-21. Polacy wygrali pierwszy mecz w grupie śmierci!
Nie da się ukryć, że reprezentacja Polski trafiła do tzw. "grupy śmierci". Hiszpania, Belgia i gospodarze z Włoch na pewno nie należą do najłatwiejszych przeciwników. Wszyscy trzymaliśmy jednak mocno kciuki, aby nasi reprezentanci wywalczyli awans do kolejnych rund turnieju. Dobry początek mógłby uskrzydlić drużynę Czesława Michniewicza. Taki właśnie zaliczyła! Selekcjoner nie zaskoczył swoim wyborem pierwszej 11. Zabrakło jedynie Roberta Gumnego, który ogólnie jest podstawowym obrońcą naszej kadry. Piłkarz Lecha narzekał jednak na uraz i dzisiaj zastąpił go Karol Fila.
Widowisko robiło się nam już od 10. minuty spotkania. Niewiele zabrakło, abyśmy wyszli na prowadzenie. Dawid Kownacki pędził w stronę zagranej w pole karne piłki, ale minimalnie się z nią minął. Po minucie Belgowie odpowiedzieli potężnym strzałem z dystansu. Dodi Lukebakio minimalnie chybił. W 17. minucie padł jednak gol dla naszych rywali. Zmasowany atak przyniósł efekt. Isaac Mbenza dograł idealną piłkę w nasze pole karne, a Aaron Leya Iseka tylko dołożył nogę z najbliższej odległości. Kamil Grabara bez szans.
Czarny scenariusz zdawał się nadejść. Polacy wyciągnęli jednak lekcję z pierwszych fragmentów i odważniej ruszyli do przodu. Szymon Żurkowski podjął decyzję o strzale z około 30 metrów, obrońca akurat odwrócił się twarzą do bramki i nie miał jak zablokować uderzenia. Piłka wturlała się do bramki strzeżonej przez Nordina Jackersa.
Podopieczni trenera Czesława Michniewicza wyszli na prowadzenie tuż po przerwie. Najpierw świetnym indywidualnym rajdem popisał się Sebastian Szymański. Polacy wywalczyli po nim rzut rożny. Ten przyniósł efekt w postaci bramki. Krystian Bielik wygrał pojedynek główkowy, piłka odbiła się od ziemi i słupka, ale ostatecznie wpadła do siatki.
Dość nerwowo zrobiło się w ostatnim kwadransie spotkania. W 78. minucie wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie dzięki bramce Sebastiana Szymańskiego. Szymon Żurkowski ofiarnie wywalczył piłkę w polu karnym rywala, wyłożył ją nowemu zawodnikowi Dynama Moskwa, a ten dobił futbolówkę do pustej bramki. Wydawało się, że wszystko mamy pod kontrolą, ale na kilka minut przed końcem kontakt złapał Dion Cools. Obrońca naszych rywali wykorzystał błąd w kryciu i spokojnym strzałem głową pokonał Kamila Grabarę.
Na więcej goli nie było Belgów stać. Mamy pierwsze zwycięstwo na młodzieżowym Euro i robimy pierwszy krok w stronę historycznego wyczynu.
[xlink]d78800ab-fe9a-379e-0caa-f771021fdcd6,76384f71-c25a-0578-16bd-f2a274f6b4e2[/xlink]