Były stoper Espanyolu Barcelona przyjechał na testy do Widzewa
Jonathan de Amo Perez, stoper rodem z Hiszpanii przebywa od dzisiaj na testach w łódzkim Widzewie. Ostatnio występował w ojczyźnie w trzecioligowych rezerwach Espanyolu Barcelona.
Zapadła decyzja w sprawie Bartłomieja Pawłowskiego! Widzew miał prawo wykupić piłkarza
W Widzewie liczą się z tym, że Thomas Phibel ciągle myśli o zmianie barw klubowych i, co w sumie ważniejsze, nie ma za sobą przepracowanego w pełni okresu przygotowawczego, z czego mogą wynikać olbrzymie wahania formy. W niezbyt dobrej dyspozycji jest także Tunezyjczyk Hachem Abbes, Z kolei Piotr Mroziński i Rafał Augustyniak, mimo wielkich ambicji i walecznej postawy, niekiedy zawodzą w trudnych sytuacjach, w głównej mierze przez brak doświadczenia.
Wniosek nasuwa się prosty - Widzew musi znaleźć solidną parę stoperów do końca okienka transferowego. Jeden wkrótce ma podpisać kontrakt z Widzewem. To Haitańczyk Kevin Lafrance, który wywarł dobre wrażenie na Radosławie Mroczkowskim, ale chce zarabiać więcej niż limitowe 5 tys. złotych zasądzone decyzją Komisji Licencyjnej. Widzew jednak wie co zrobić z tym fantem. Podobnie jak w przypadku Eduardsa Visnakovsa, poszukuje prywatnego przedsiębiorcy chętnego podpisać umowę z zawodnikiem i dopłacać do miesięcznego wynagrodzenia.
Od wtorku na testach przy Alei Piłsudskiego przebywa natomiast, hiszpański stoper Jonathan de Amo Perez. Ma 23 lata, mierzy 190 centymetrów. W ostatnim sezonie grał w trzecioligowych rezerwach Espanyolu Barcelona. Zagrał w 30 spotkaniach i zdobył jednego gola. Według naszych informacji polecił go Fernando Arriero Garcia, były piłkarz Widzewa i wychowanek FC Barcelony.
Już od ponad tygodnia z Widzewem pracują Brazylijczyk Dudu Medeiros i Łotysz Aleksejs Visnakovs, młodszy brat Eduardsa mający za sobą występy w Cracovii. Decyzja co do ich przyszłości ma zapaść w tym tygodniu.
WIDZEW ŁÓDŹ - serwis specjalny Ekstraklasa.net