menu

El Clasico: Oni grali po obu stronach barykady (GALERIA)

23 marca 2014, 18:44 | Grzegorz Ignatowski

El Clasico to mecz, który wywołuje skrajne emocje u kibiców Realu i Barcelony. Jednak co się dzieje, kiedy piłkarz, którego kiedyś oklaskiwali kibice jednej z tych drużyn przeszedł do największego rywala? A przecież trochę takich piłkarzy było.

Javier Saviola przechodził do Barcelony jako wielki talent. Argentyńczyk zakładał koszulkę Blaugrany w latach 2001-2004 i 2006-07, rozgrywając w tym czasie 123 mecze i zdobywając 49 goli. Potem na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do Realu, gdzie zagrał 17 razy, czterokrotnie trafiając do siatki.
fot. Wikimedia commons
Robert Prosinecki był piłkarzem Realu w latach 1991-1994. W tym czasie chorwacki pomocnik zagrał 55 spotkań i strzelił 10 bramek. Potem przeszedł do Oviedo, skąd po roku wykupiła go Barcelona. W klubie z Katalonii rozegrał 20 meczów i strzelił cztery bramki.
fot. Wikimedia commons
Kiedy Gheorghe Hagi przychodził do Realu w 1990 roku, kibice byli podekscytowani, że na Santiago Bernabeu będzie grał Maradona Karpat. Jednak Rumun po dwóch latach, 64 meczach i 16 bramkach odszedł do Brescii. Do Hiszpanii wrócił w 1994 roku. Zapragnęła go Barcelona, w barwach której zaliczył 36 gier i 7 goli.
fot. Wikimedia commons
Ricardo Zamora w latach 1919-1922 był zawodnikiem wielkiej Barcelony, która z Samitierem czy Paulino Alcantarą osiągała spore sukcesy. Potem odszedł tam skąd przybył, czyli do Espanyolu. W 1930 roku legendarny golkiper przeniósł się do Realu, gdzie grał przez sześć kolejnych lat.
fot. Wikimedia commons
Samuel Eto'o trafił do Realu Madryt w 1997 roku. Jednak w stolicy Hiszpanii nikogo do siebie nie przekonał. Rozegrał zaledwie trzy mecze, przez pewien czas był wypożyczany, aż w końcu w 2000 odszedł do Mallorki. Tam pokazał, że ma nieprzeciętny talent i po czterech latach kupiła go Barcelona. W katalońskim klubie Kameruńczyk grał w latach 2004-2009 i w tym czasie strzelił 108 goli w 145 meczach ligowych.
fot. Wikimedia commons
Michael Laudrup był światowej klasy pomocnikiem. Kiedy w 1989 roku przechodził z Juventusu do Barcelony, kibice byli w siódmym niebie. Po rozegraniu 167 spotkań i strzeleniu 49 bramek Duńczyk przeniósł się w 1994 roku do Realu i kibice Blaugrany przestali go kochać. Jego dorobek w ekipie Królewskich to 62 występy i 12 goli w latach 1994-1996.
fot. wikimedia commons
Bernd Schuster spędził w Barcelonie osiem lat. Od 1980 do 1988 roku był ważnym zawodnikiem Blaugrany, rozgrywając w tym czasie 170 meczów i strzelając 63 gole. Potem skłócony z władzami klubu przeniósł się do największego rywala. W Realu grał przez dwa lata, zaliczając 61 gier i 13 bramek. Warto odnotować, że później Niemiec przeniósł się do Atletico Madryt.
fot. Wikimedia commons
W Barcelonie wyczyniał cuda. Grał tylko przez jeden sezon (1996-97), ale zdążył zdobyć 34 bramki w 37 spotkaniach. Potem odszedł do Interu, skąd po pięciu latach wykupił go Real. W ekipie Królewskich zaliczył 127 gier i 83 trafienia licząc wyłącznie mecze ligowe.
fot. wikimedia commons
Luis Enrique był jednym z najgłośniejszych transferów na linii Real - Barcelona. W Realu w latach 1991-1996 rozegrał 157 meczów i zdobył 15 bramek. Potem przeszedł do Barcelony, gdzie w ciągu ośmiu lat zanotował 207 gier i strzelił 73 gole.
fot. wikimedia commons
Królem naszego rankingu jest Luis Figo. Portugalczyk przez pięć lat pracował na sławę Barcelony. W tym klubie w latach 1995-2000 rozegrał 172 spotkania i strzelił 30 goli. potem za ogromną kwotę przeszedł do Realu, gdzie w latach 2000-2005 zaliczył 165 występów, w których zdobył 36 bramek. Kibice Barcelony nigdy nie pogodzili się z jego odejściem i do dziś nazywa się go zdrajcą.
fot. wikimedia commons
1 / 10

Pierwszym zawodnikiem, który zdecydował się na zmianę klubu na linii Barcelona - Real był Alfonso Albeniz. Działo się to w 1902 roku, kiedy rywalizacja pomiędzy oboma klubami dopiero raczkowała. Trzy lata później w przeciwnym kierunku podążył Luciano Lizarraga. ale w tych czasach częściej można było odnotować transfery na linii Barca - Real, więc nie było to nic nadzwyczajnego. Taką ścieżką podążył też zawodnik posiadający polskie korzenie, Walter Rozitsky. Ten obrońca bądź pomocnik rozegrał dla Barcelony 55 spotkań i strzelił pięć goli, natomiast jako piłkarz Realu wystąpił w 19 spotkaniach. Jako pierwszy wielki transfer można uznać przejście Josepa Samitiera z Barcelony do Realu. Ten zawodnik zanotował 454 występy dla Blaugrany, strzelając 326 bramek, a więc śmiało można go uznać za legendę Barcelony. Po przeprowadzce do Realu nie grał już tak często i jego dorobek w ekipie Królewskich zatrzymał się na ośmiu spotkaniach i czterech golach.

Potem ruszyła prawdziwa lawina. Na linii Barcelona - Real przeprowadzono wielkie transfery. Piłkarze przechodzili w obie strony, często w bardzo nerwowej atmosferze. Koszulki obu drużyn zakładali m.in. takie asy jak Evaristo, Justo Tejada, Luis Milla, Nando, Daniel Garcia Lara, Albert Celades czy Alfonso Perez. Ale po obu stronach barykady grały jeszcze sławniejsi piłkarze. Przed wami ranking dziesięciu gwiazd futbolu, które grały zarówno w Barcelonie jak i w Realu.


Polecamy