menu

Ekstraklasowy supermarket otwarty! Zobacz kto wkrótce może odejść za darmo [GALERIA]

18 grudnia 2015, 08:03 | Grzegorz Ignatowski

Już w styczniu otworzy się wielki supermarket o nazwie Ekstraklasa. Jednak w tym markecie wcale nie trzeba wydawać pieniędzy, dobrych piłkarzy można tu pozyskać za darmo. Działacze bowiem często zostawiają sprawy dotyczące przedłużenia umów na ostatnią chwilę, więc wielu czołowych zawodników może podpisać kontrakt z nowym klubem już w styczniu. Zobaczcie kto tym razem może odejść bez kwoty odstępnego!

GERGO LOVRENCICS (LECH POZNAŃ) − Klub z ulicy Bułgarskiej najprawdopodobniej opuści też Gergo Lovrencics. Na razie jednak nie słychać gdzie Węgier mógłby trafić, ale nie słychać też o ewentualnych propozycjach przedłużenia umowy, co nie znaczy, że klub nie negocjuje nowej umowy z piłkarzem.
fot. Roger Gorączniak
VLASTIMIL JOVANOVIĆ (KORONA KIELCE) − Po zakończeniu sezonu duże straty może ponieść też Korona Kielce. Bez kluczowego pomocnika "Scyzoryki" nie będą już tą samą drużyną. A jeśli dodamy do tego, że w czerwcu kończą się też umowy Dejmkiem, Pyłypczukiem, Gabovsem, Sylwestrzakiem, Trytko, Aankourem czy Przybyłą, to będziemy mieli pełny pogląd na to ile pracy czeka kieleckich działaczy w najbliższym czasie.
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news
MICHAŁ ŻYRO (LEGIA WARSZAWA) − Dni Michała Żyry na Łazienkowskiej są już chyba policzone. Legia chciała by go sprzedać zimą, ale skoro za pół roku piłkarz będzie mógł odejść za darmo, to raczej nie znajdzie chętnego, który będzie gotowy zapłacić milion euro, bo tyle Legia oczekuje za swojego piłkarza. Media spekulują, że Żyro już porozumiał się z nowym klubem i być może dostał już zaliczkę na poczet przyszłego transferu.
fot. sylwester wojtas
ARKADIUSZ GŁOWACKI (WISŁA KRAKÓW) − W czerwcu wygasa też kontrakt Arkadiusza Głowackiego, ale w jego przypadku zmiana klubu raczej nie wchodzi grę. Popularny "Głowa" już rok temu mówił, że myśli o zakończeniu kariery.
fot. Wojciech Matusik/Polskapresse
DUSAN KUCIAK (LEGIA WARSZAWA) − Kuciak na początku grudnia otrzymał ofertę nowego kontraktu, ale jak na razie nie zdecydował się na przedłużenie umowy. Media informują, że Słowak chce odejść za granicę, a najbardziej odpowiadają mu Wyspy Brytyjskie. Warto też wspomnieć, że z końcem sezonu wygasa kontrakt trzeciego bramkarza, Jakuba Szumskiego.
fot. polskapress
JASMIN BURIĆ (LECH POZNAŃ) − W Lechu szykuje się ogromna rewolucja. Z końcem roku wygasają kontrakty Kaspera Hamalainena i Macieja Gostomskiego, a w czerwcu może odejść kolejna grupa zawodników, na czele których stoi Burić. A jeśli dodamy do tego fakt, że w czerwcu wygasa kontrakt Krzysztofa Kotorowskiego, to dojdziemy do wniosku, że Lech za pół roku może zostać bez bramkarza.
fot. Waldemar Wylegalski
SZYMON PAWŁOWSKI (LECH POZNAŃ) − Największą stratą dla Jana Urbana może być ewentualne odejście Szymona Pawłowskiego. 29-letni skrzydłowy w czerwcu będzie wolnym zawodnikiem i jest to doskonały moment, żeby spróbować swoich sił za granicą. Do pozostania może skłonić go chyba tylko kolejny tytuł mistrzowski lub duża podwyżka.
fot. Grzegorz Dembiński
ŁUKASZ ZWOLIŃSKI (POGOŃ SZCZECIN) − "Portowcy" mogą też stracić jednego z najlepszych napastników - Łukasza Zwolińskiego. 22-letnim zawodnikiem już pół roku temu interesowały się tureckie kluby, lecz wówczas nie doszło do porozumienia w sprawie kwoty odstępnego. Teraz młody napastnik umocnił swoją reputację skutecznego snajpera, więc chętnych na jego usługi nie powinno zabraknąć.
fot. Andrzej Szkocki / Polska Press
RAFAŁ MURAWSKI (POGOŃ SZCZECIN) − Podobnie wygląda sprawa kluczowego zawodnika czwartej w tabeli Pogoni Szczecin. Rafałowi Murawskiemu wygasa kontrakt z końcem sezonu, ale jak na razie nic nie słychać o ewentualnej propozycji przedłużenia umowy. W sumie to nie jest niespodzianką, bowiem były reprezentant Polski ma już 34 lata.
fot. Andrzej Szkocki / Polska Press
FILIP MODELSKI (JAGIELLONIA BIAŁYSTOK) − Sytuacja prawego obrońcy Jagi jest nieco bardziej skomplikowana. Piłkarzowi kończy się kontrakt w czerwcu i jak na razie nie był on zainteresowany przedłużeniem umowy. W efekcie został oddelegowany do rezerw, co raczej nie ułatwi dalszych negocjacji.
fot. Wojcicech Wojtkielewicz / Polska Press
FLAVIO PAIXAO (ŚLĄSK WROCŁAW) − Rok temu ze Śląska odszedł jego brat - Marco Paixao. Teraz wszystko wskazuje na to, że w jego ślady podąży Flavio. 31-letni pomocnik raczej nie będzie zainteresowany przedłużeniem kontraktu. Ze Śląskiem mogą się również pożegnać Tomasz Hołota, Mariusz Pawelec, Mariusz Pawełek, Krzysztof Ostrowski, Tom Hateley, Peter Grajciar, Krzysztof Danielewicz i Dudu Paraiba.
fot. Tomasz Hołod / Polska Press
MARCIN KAMIŃSKI (LECH POZNAŃ) − Środek obrony też może zostać osłabiony, bowiem lada chwila wygasa kontrakt Marcina Kamińskiego. 23-latkiem poważnie interesuje się Broendby Kopenhaga i możliwe, że w przyszłym roku ten zawodnik będzie grał w lidze duńskiej. Jakby tego było mało, z końcem 2016 roku kończy się kontrakt Paulusowi Arajuuriemu.
fot. Maciej Urbanowski
BARRY DOUGLAS (LECH POZNAŃ) − W defensywie mistrza Polski też szykują się duże zmiany. Już w styczniu kontrakt z nowym klubem będzie mógł podpisać szkocki obrońca Barry Douglas. Brak jego kapitalnych dośrodkowań i strzałów z rzutów wolnych będzie dużą stratą dla "Kolejorza".
fot. Maciej Urbanowski
PAWEŁ BROŻEK (WISŁA KRAKÓW) − Wisła może stracić nie tylko kluczowego obrońcę, ale też najskuteczniejszego napastnika. W czerwcu za darmo może odejść Paweł Brożek. Może, ale nie musi, bo w kontrakcie jest opcja przedłużenia na kolejny rok, z której Wisła zapewne skorzysta. Z klubu mogą też odejść Radosław Cierzniak, Łukasz Burliga, Rafał Boguski i Alan Uryga, ale niektórzy z nich, podobnie jak Brożek, mają w kontrakcie klauzulę przedłużenia.
fot. Michał Gąciarz / Polska Press
SEBASTIAN MADERA (JAGIELLONIA BIAŁYSTOK) − Michał Probierz raczej nie będzie chciał się rozstać z jednym z najlepszych obrońców swojej drużyny, ale prawda jest taka, że kontrakt Madery wygasa za pół roku. Środkowy obrońca ma jednak zapis w umowie, zgodnie z którym kontrakt może być przedłużony o kolejny rok i musiałby się zdarzyć jakiś kataklizm, żeby klub z tego zapisu nie skorzystał.
fot. GRZEGORZ DEMBINSKI / POLSKA PRESS
MATEUSZ SZCZEPANIAK (PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA) − Niepewna jest też przyszłość Mateusza Szczepaniaka. Jedno z tegorocznych odkryć w kadrze Podbeskidzia już było w mediach łączone z silniejszymi klubami ekstraklasy. A warto też przypomnieć, ze z klubu mogą też odejść Marek Sokołowski, Dariusz Kołodziej, Wojciech Kaczmarek, Adam Mójta, Robert Demjan czy Adam Pazio.
fot. scrren
TOMASZ BRZYSKI (LEGIA WARSZAWA) − Do końca dobiega też czas w Legii Tomasza Brzyskiego. Jego umowa wygasa w czerwcu, choć trzeba pamiętać, że piłkarz ma w kontrakcie opcję przedłużenia na kolejny rok. Nie wiadomo jednak czy Legia będzie chciała z tej klauzuli skorzystać, bo media co chwilę mówią o kolejnym lewym obrońcy, który ma trafić na Łazienkowską. Oprócz tego z Legii mogą odejść Marek Saganowski i Ivan Trickovski.
fot. Szymon Starnawski/Polska Press
MATEUSZ CETNARSKI (CRACOVIA) − Problem może mieć też trzecia drużyna ekstraklasy. W czerwcu kończy się kontrakt jednego z najbardziej wyróżniających się pomocników w lidze polskiej - Mateusza Cetnarskiego. O ofertach jak na razie nie słychać, ale też nic nie wiadomo o propozycji nowego kontraktu dla 27-latka. Niepewna jest też przyszłość Krzysztofa Pilarza, Dariusza Zjawińskiego i Bartosza Rymaniaka.
fot. Andrzej Banaś / Polska Press
MATEUSZ MAK (PIAST GLIWICE) − Za sześć miesięcy wygasa również kontrakt Mateusza Maka, ale w tym przypadku piłeczka jest po stronie władz gliwickiego klubu. Były zawodnik GKS-u Bełchatów ma w kontrakcie klauzulę przedłużenia umowy i Piast zapewne z niej skorzysta. Trudniejsza jest sytuacja Kamila Vacka i Martina Nespora, którzy są tylko wypożyczeni ze Sparty Praga.
fot. Arkadiusz Gola/Polska Press
MATEUSZ LEWANDOWSKI (POGOŃ SZCZECIN) − W czerwcu ucierpieć może również formacja defensywna Pogoni. Z końcem sezonu wygasa umowa z Mateuszem Lewandowskim, a tego zawodnika już rok temu widziały u siebie znacznie silniejsze i bogatsze kluby. Pod znakiem zapytania stoi też dalsza gra w Pogoni Takuyi Murayamy i Patryka Małeckiego.
fot. BARTEK SYTA/POLSKA PRESS
1 / 20

Polecamy