Tadeusz Pawłowski o transferze Sadloka: Deklaracje to się w partii podpisywało
Rafał Pietrzak podpisał wczoraj umowę z Wisłą Kraków, która obowiązuje do końca sezonu 2018/2019. - Co zadecydowało o wyborze nowego klubu? Sama nazwa Wisła Kraków. Oglądałem wszystkie mecze Wisły. Styl gry jaki prezentowała bardzo mi pasuje, lubię grać piłką. Gdy otrzymałem ofertę, nie zastanawiałem się długo - mówi Pietrzak. Przyznaje, że miał drugą ofertę z Zagłębia Lubin i zapytania z Lechii Gdańsk.
fot. Wojciech Matusik / Polska Press
Wypadek Kubicy na Rajdzie Monte Carlo: rajdowiec uderzył w drzewo [WIDEO]
Pietrzak urodził się 30 stycznia 1992 r. w Sosnowcu. Karierę rozpoczynał w tamtejszym Zagłębiu. Później był zawodnikiem Górnika Zabrze, Piasta Gliwice oraz Kolejarza Stróże. Ostatnio grał w GKS-ie Katowice. Dotychczas rozegrał sześć meczów w ekstraklasie - jeden w Zagłębiu i pięć w Górniku. Ma za sobą również występy w młodzieżowych drużynach reprezentacji Polski. W barwach Wisły będzie występował z numerem 2.
Pietrzak porozumiał się z Wisłą już wcześniej co do przejścia od lata, bowiem w czerwcu wygasał jego kontrakt z GKS-em. Oba kluby dogadały się, aby zawodnik już teraz mógł zasilić krakowski zespół. - Byłem w porządku wobec GKS-u. A tam pracują dobrzy ludzie. Obecne rozwiązanie jest dobre dla wszystkich, ja mogę spokojnie przygotowywać się z Wisłą, a GKS sprowadzać nowego zawodnika na moją pozycję - mówi Pietrzak. Przyznaje, że najlepiej czuję się na boku pomocy, ale może też grać na lewej obronie.
Trener Wisły Tadeusz Pawłowski komentuje: - Pietrzak dobrze gra piłką, to zawodnik uniwersalny, mamy trochę czasu na znalezienie dla niego najlepszej pozycji.
Pietrzak może być potrzebny na lewą obronę. Wciąż są bowiem spekulacje, że może odejść Maciej Sadlok, interesują się nim Legia i Lech. Trener Pawłowski nie wdaje się w tłumaczenie, czy ma deklarację Sadloka o pozostaniu w Wiśle. - Deklaracje to się w partii podpisywało. Nie wiem, czekam. Na razie jest zawodnikiem Wisły. Nie rozmawiam z nim o tym. Dlaczego miałby to robić? Ma trenować. Rozmawia to się przy barze - komentuje trener Pawłowski.
Trener nadal ma problemy kadrowe związane z leczeniem przez piłkarzy kontuzji i urazów. Na razie nie trenują na pełnych obrotach Paweł Brożek, Rafał Boguski i Łukasz Burliga. Od obozu w Turcji (rozpoczyna się w sobotę) mają wchodzić w trening Krzysztof Mączyński, Donald Guerrier, Boban Jović oraz nowy napastnik Zdenek Ondraszek, który wczoraj ćwiczył na siłowni. W jutrzejszym sparingu z Żiliną zagra więc mocno wybrakowany skład.