Śląsk - Zagłębie Lubin LIVE! 35. derby Dolnego Śląska, jubileusz Szukiełowicza
Przed sezonem nikt chyba nie przypuszczał, że pod koniec pierwszej części sezonu Zagłębie zadomowi się w górnej połowie, a Śląsk będzie walczył o utrzymanie. Goście są przecież beniaminkiem, a gospodarze jeszcze jesienią reprezentowali naszą ligę w europejskich pucharach. W tym sezonie, to jednak wrocławianie szorują po dnie tabeli, a lubinianie stali się postrachem Ekstraklasy.
Romuald Szukiełowicz zasiądzie w sobotę po raz setny na ławce Śląska. Oczywiście, mówimy tu o trzech kadencjach. Co ciekawe, Szukiełowicz ani razu nie wygrał z Zagłębiem Lubin, choć mierzył się bodajże pięciokrotnie! Tym razem chce jednak wygrać, choć Śląskowi będzie piekielnie trudno. Wtorkowy mecz Śląska w Gliwicach został odwołany, co tylko skomplikowało zadanie stojące przed wrocławianami w Derbach. Celeban i Gecov zamiast w meczu z Piastem, będą pauzować z Zagłębiem. Bez kapitana może być ciężko, choć do gry wraca po zawieszeniu Kokoszka. Pytanie tylko jak będzie funkcjonował z Dvalim?
Dodatkowy problem ma trener Szukiełowicz z Dudu. Brazylijczykowi urodził się syn i jego występ w sobotę stoi pod znakiem zapytania. Tym bardziej, że do gry został uprawniony Ihor Tyszczenko, który może wyjść na prawej obronie lub pomocy. Jedyny, drobny kłopot, to brak paszportu Ukraińca, który jest w tej chwili czwartym zawodnikiem spoza Unii Europejskiej. Zarejstrowany został także Bence Mervo, ale jego występ jest bardzo wątpliwy. Węgier był dopiero na dwóch treningach drużyny.
Piotr Stokowiec nie ma takich dużych problemów. W zasadzie nie ma prawie żadnych. Drużyna w ciągu kilku dni pokonała Cracovię, potem Lechię, choć w obu spotkaniach była skazywana na pożarcie. Kadrowo Zagłębie też prezentuje się znakomicie. Po kontuzji do zdrowia wraca wprawdzie Vlasko, ale jego brak nie jest odczuwalny, bo w znakomitej formie jest Starzyński. Były zawodnik Ruchu wrócił zimą i w 4 występach zanotował 2 asysty i strzelił 2 bramki. Świetny wynik. Nikt też nie jest zawieszony, więc trener Stokowiec ma kim postraszyć Śląsk. Z drugiej strony Derby Dolnego Śląska zawsze rządziły się swoimi prawami. Jesienią padł remis, choć przed meczem Zagłębie było murowanym faworytem.
Przewidywane składy
Śląsk: Pawełek - Tyszczenko, Kokoszka, Dvali, Pawelec - Hateley, Hołota, Pich, Morioka, Gosztonyi - Biliński
Zagłębie Lubin: Polacek – Todorovski, Dąbrowski, Guldan, Cotra – Rakowski, Kubicki, Janoszka, Starzyński, Woźniak – K. Piątek