PKO Ekstraklasa. Ivan Djurdjevic po meczu Piast - Śląsk: Zdominowaliśmy Piasta pod każdym względem
Po meczu 10. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Piast Gliwice – Śląsk Wrocław (1:1) powiedzieli:
fot. Pawel Relikowski / Polska Press , Anna Kaczmarz / Polska Press
Trener Śląska Ivan Djurdjevic: „Wiedzieliśmy, że jedziemy na trudny teren. Piast jest co prawda w lekkim kryzysie wynikowym, ale ma w swoich szeregach indywidualności. Chcieliśmy rozegrać dwie równe, dobre połowy i wydaje mi się, że to był jeden z naszych najlepszych meczów pod kątem jakości, zwłaszcza jeśli chodzi o organizację gry ofensywnej.
- Zdominowaliśmy Piasta pod każdym względem. Wiedzieliśmy, że będziemy mieli więcej wolnej przestrzeni. Uczulałem zawodników, że Piast jest w stanie nam zagrozić ze stałych fragmentów gry. Szkoda, że nie utrzymaliśmy prowadzenia do przerwy. W drugiej połowie straciliśmy kontrolę na 10-15 minut. Jest niedosyt, bo mieliśmy kilka okazji bramkowych, mogliśmy być bardziej pazerni w polu karnym. Ale to nie jest tak łatwo, jak się wydaje. Nas interesuje jakość, powtarzalność, mamy mniej wahań. To ważny krok”.
Trener Piasta Waldemar Fornalik: „Ten mecz jednoznacznie ciężko ocenić, bo mieliśmy takie fazy – lepsze i gorsze. Pracujemy nad tym, żeby pełne 90 minut grać na dobrym poziomie, aby nie zdarzały się nam takie przestoje, jak choćby po przerwie. Jest to spowodowane wieloma względami, wielu zawodników do nas dołączyło, niektórzy mieli urazy. Mam nadzieję, że w przerwie dla reprezentacji uda się doprowadzić wszystkich do stuprocentowej dyspozycji.
- Śląsk zagrał na pewno dobry mecz. Ma kilku naprawdę wartościowych piłkarzy, ale graliśmy u siebie. Były fragmenty, w których zepchnęliśmy rywala do defensywie, można było coś +dziubnąć+, to okazało się za mało, by wygrać.
- Nie mówiłem moim zawodnikom, że w środku pola w zespole Śląska zagra młody Karol Borys (niespełna 16 lat). Dobrze, że tego nie zrobiłem, bo jakie miałbym argumenty? Poradził sobie. Musiałbym być ślepy, by nie zwrócić na niego uwagi. To niesamowity talent. Pokazał się z bardzo dobrej strony”. (PAP)
Autor: Piotr Girczys
gir/ af/