Lechia w końcu strzela. Polonia poległa w Gdańsku
Lechia Gdańsk przełamała swoją strzelecką niemoc i pokonała Polonię Bytom 2:0. Gole zdobył najlepszy strzelec Lechistów, Abdou Razack Traore.
Przed spotkaniem wiele mówiło się o nieskuteczności gospodarzy, którzy nie potrafili zdobyć gola w dwóch ostatnich spotkaniach. Niewiele brakowało, a nie udałaby się im ta sztuka również w meczu z Polonią Bytom.
Okazji do zdobycia bramki gospodarzom nie brakowało. Lechia rozpoczęła od groźnego ataku Ivansa Lukjanovsa, który groźnie zagrał wzdłuż pola karnego do Bediego Buvala. Francuz jednak trafił z kilku metrów wprost w spisującego się dobrze w całym spotkaniu Seweryna Kiełpina.
Groźnie pod bramką Lechii zrobił się natomiast w 9. minucie. Marcin Radzewicz dogrywał do Łukasza Tymińskiego, który mógł zdobyć podobną bramkę jak w meczu z Bełchatowem, jednak w tym spotkaniu Polonii nie dane było zdobyć gola. Lechia kolejną okazję miała natomiast już minutę po próbie Tymińskiego. Uderzenie Buvala z trudem na rzut rożny sparował jednak Kiełpin.
Później nastąpił okres mało widowiskowej gry, jednak przed przerwą przebudziła się jeszcze Lechia. Najpierw Traore przedarł się w pole karne i naciskany przez obrońcę oddał strzał nad bramką. W 43. minucie po rzucie rożnym piłka spadła natomiast pod nogi Krzysztofa Bąka, który zbyt długo zbierał się do strzału i w końcu z kilku metrów uderzył nad bramką. Przed przerwą szansę miał jeszcze aktywny w zespole gości Marcin Radzewicz, jednak wywalczył tylko rzut rożny.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Polonii, która sprawiała o wiele lepsze wrażenie niż przed przerwą. Swojej szansy szukał między innymi Tymiński, jednak zabrakło mu szczęścia. W 60. minucie ponownie szansę miał Radzewicz, jednak w porę został przyblokowany w polu karnym. Wydawało się jednak, że jeśli ktoś zdobędzie bramkę w Gdańsku, to będą to goście.
W 72. minucie sygnał do ataku dał Paweł Nowak, dwa razy groźnie uderzając z dystansu. Pierwsza bramka padła jednak dopiero na kwadrans przed końcem. W polu karnym Tomasza Dawidowskiego faulował Mateusz Żytko. Rzut karny na bramkę zamienił Traore. - Uważam, że oboje pracowaliśmy rękoma w tej sytuacji - stwierdził po meczu Żytko.
Para Dawidowski - Traore przypieczętowała także zwycięstwo. Pierwszy świetnie wypatrzył dobrze ustawionego kolegę, a Traore skorzystał z podana i pewnie pokonał Kiełpina ustalając wynik w 90 minucie meczu.
Lechia Gdańsk - Polonia Bytom 2:0 (0:0) - Zapis relacji LIVE!
Bramki: 1:0 Abdou Traore (76-karny), 2:0 Abdou Traore (90).
Żółta kartka - Lechia Gdańsk: Tomasz Dawidowski. Polonia Bytom: Dariusz Jarecki, Michal Hanek.
Sędzia: Adam Lyczmański (Bydgoszcz). Widzów 6˙370.
Lechia Gdańsk: Sebastian Małkowski - Marcin Pietrowski, Krzysztof Bąk, Luka Vućko, Lewon Hajrapetjan - Łukasz Surma, Paweł Nowak, Kamil Poźniak (57. Tomasz Dawidowski) - Ivans Lukjanovs
(66. Marko Bajic), Bedi Buval, Abdou Traore (90+2. Deleu).
Polonia Bytom: Seweryn Kiełpin - Adrian Chomiuk, Michal Hanek, Mateusz Żytko, Błażej Telichowski - Marcin Radzewicz, Marcin Dziewulski (83. Robert Wojsyk), Łukasz Tymiński, David Kobylik, Dariusz Jarecki (67. Miroslav Barcik) - Grzegorz Podstawek (56. Przemysław Trytko).