Jan Urban sprawdza Szymona Pawłowskiego w ataku
Skrzydłowy Lecha Poznań w pierwszym sparingu podczas okresu przygotowawczego zagrał w ataku.
fot. Aleksandra Sieczka
Polska lepsza od Mistrzów Świata. Polska - Francja 31:25 (zdjęcia)
Trener Jan Urban na zgrupowanie na Cyprze zabrał tylko jednego atakującego, Dawida Kownackiego, który w sparingu z FK Ufa zapewnił Lechowi nawet prowadzenie (mecz skończył się remisem 1:1). Drugą połowę w ataku rozpoczął już jednak Szymon Pawłowski, co było pewnym zaskoczeniem. Również sam zawodnik po meczu zwracał uwagę, że nowa rola jest mu nieco obca.
- Kiedyś, dawno temu, grałem na pozycji napastnika, ale to było pewnie z siedem lat temu. Minęło parę lat, więc dla mnie to nowość. Próbuję się odnaleźć na tej pozycji. Mam nadzieję, że z czasem będzie to wyglądało coraz lepiej – mówi Pawłowski, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Podczas gierek treningowych trener Jan Urban wystawiał Pawłowskiego na pozycji napastnika, wierząc, że będzie on alternatywą dla Dawida Kownackiego. W odwodzie jest tylko Marcin Robak, jednak on nawet nie poleciał z drużyną na Cypr i prawdopodobnie gotowy do gry będzie dopiero na rundę finałową Ekstraklasy.