Górnik Łęczna - Podbeskidzie LIVE! U bielszczan zadziała efekt nowej miotły?
W 10. kolejce Górnik Łęczna podejmie u siebie Podbeskidzie Bielsko-Biała. Oba zespoły podchodzą do tego meczu w różnych nastrojach. Kto zdobędzie komplet punktów? Górale, którzy przed sezonem zapowiadali ambitne celem czy może Górnik Łęczna, który radzi sobie przyzwoicie w tegorocznych rozgrywkach?
fot. JAKUB JAZWIECKI/POLSKA PRESS
W poprzedniej kolejce drużyna z Łęcznej pokonała Koronę Kielce 2:0. Już pierwsza sytuacja stworzona przez podopiecznych Jurija Szatałowa zakończyła się zdobyciem bramki przez Grzegorza Bonina. Na drugiego gola kibice musieli czekać do 72. minuty, kiedy to piłka trafiła do Grzegorza Piesio, który bez problemu podwyższył prowadzenie Górnika.
Zespół gospodarzy chce przede wszystkim odnieść trzecie zwycięstwo z rzędu i podtrzymać dobrą passę. Piłkarze Górnika będą musieli sobie jednak poradzić bez swojego obrońcy - Adriana Basty, który w ostatnim meczu ligowym zerwał więzadło krzyżowe. Zawodnika czeka co najmniej półroczny odpoczynek od gry.
Najgroźniejszymi ofensywnymi piłkarzami wydaje się trio Piesio-Bonin-Śpiączka. Ci zawodnicy zdobyli 7 z 10 bramek strzelonych przez Górnika. Powstrzymanie tych graczy może się okazać kluczem do sukcesu bielskiego klubu.
Zupełnie inne nastroje panują w Podbeskidziu. Kibice cały czas pamiętają bolesną porażkę z Wisłą Kraków aż 0:6. Jakby tego było mało, w klubie powstały kolejne poważne konflikty. Drużyna została ukarana przez Komisję Ligi za transparent wywieszony przez klub kibica, który postanowił zawiesić doping do momentu odejścia prezesa, Wojciecha Boreckiego oraz kierownika do spraw bezpieczeństwa, Lesława Czyża.
W zespole nastąpiła także bardzo ważna zmiana - Robert Podoliński zastąpił na stanowisku trenera Dariusza Kubickiego. Pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera Podbeskidzie rozegrało we wtorek, kiedy zmierzyło się w 1/8 Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław. Mimo przegranej 0:1 drużyna pokazała się z dobrej strony, dzięki czemu kibice Górali mogą być optymistycznie nastawieni na kolejne potyczki swoich piłkarzy.
Bilans starć obu drużyn przemawia za Górnikiem. Piłkarze z Łęcznej wychodzili 4 razy zwycięsko z pojedynków z Góralami, 3 razy wygrało Podbeskidzie i trzykrotnie zespoły dzieliły się punktami. Jedno jest pewne - walka w tym meczu będzie trwała aż do ostatniego gwizdka.
Dobre. bo polskie! Nowa Syrena? Prace trwają!
