Gol z karnego w doliczonym czasie. Cracovia zbliżyła się do podium

[przycisk_galeria]

Lotto Ekstraklasa: Cracovia - Korona Kielce 2:1

Zrobimy wszystko, by zapewnić sobie awans do ósemki, ale czeka nas ciężki bój - mówił przed potyczką z Koroną Michał Probierz i miał rację.

Mecz na dobre zaczął się w 19. minucie. Sprzed pola karnego huknął Damian Dąbrowski. Futbolówka odbiła się od słupka, ale refleksem wykazał się Filip Piszczek, który szczupakiem wbił futbolówkę do bramki. W 30. minucie sędzia Krzysztof Jakubik został zaproszony do sprawdzenia na powtórce sytuacji, po której w polu karnym Cracovii padł Matej Pucko. Arbiter słusznie nie dopatrzył się w tym zdarzeniu przekroczenia przepisów.

Korona przycisnęła gospodarzy w końcówce pierwszej połowy. W 39. minucie po celnej główce Felicio Brown Forbesa jak struna wyciągnął się Michal Peskovic i wybił piłkę na rzut rożny. Trzy minuty później futbolówka wpadła do bramki Cracovii, ale na ewidentnym spalonym znajdował się Forbes.

Forbes gola doczekał się po przerwie. W 49. minucie Kostarykańczyk wyskoczył najwyżej do dośrodkowania Wato Arweładze i doprowadził do wyrównania. Korona nie zamierzała na tym poprzestać. Kilka chwil później znowu pokazał się Arweładze, który kropnął zza pola karnego, ale Pesković nie dał się zaskoczyć. Cracovia po straconym golu próbowała wrócić do gry, ale warunki w dalszym ciągu dyktowali goście. Gospodarze podkręcili tempo dopiero w końcówce.

W 87. minucie o krok od strzelenia gola był Airam Cabrera. Piłka po jego uderzeniu z pierwszej piłki minimalnie minęła bramkę Korony. Szczęście do "Pasów" uśmiechnęło się w doliczonym czasie gry. Cabrera wykorzystał rzut karny po zagraniu ręką Adnana Kovacevicia i trzy punkty powędrowały na konto krakowian. To już szóste na wiosnę zwycięstwo "Pasów".

Piłkarz meczu: Damian Dąbrowski
Atrakcyjność meczu: 7/10

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

[xlink]fe0536dd-6778-10d9-6f1a-7af771a8880a,72fb52ff-ef70-7b14-4fa8-b0f0562a2e7c[/xlink]