- Mamy za mało punktów, z których niestety sporo straciliśmy na własne życzenie. Analizując ze sztabem, w jaki sposób te bramki tracimy, to wielu z tych goli powinniśmy spokojnie zapobiec i to na pewno spędza nam sen z powiek. Dużo nie trzeba było, żeby tych "oczek" na naszym koncie było więcej - mówił przed spotkaniem Dariusz Żuraw.