Przez długi czas wydawało się, że Wisła Kraków wygra szósty mecz z rzędu i zbliży się do grupy mistrzowskiej na zaledwie trzy punkty. "Biała Gwiazda" prowadziła 2:1, gdy do siatki trafił z rzutu karnego Jakub Błaszczykowski - wcześniej Damian Rasak faulował w "szesnastce" Vukana Savicevicia. Goście naciskali, Maciej Sadlok omal nie trafił do własnej bramki, Cillian Sheridan uderzył w poprzeczkę, ale w 95. minucie po dośrodkowaniu Dominika Furmana do remisu doprowadził Alan Uryga. To już wszystko, jeśli chodzi o ten mecz, za uwagę dziękuje Maciej Pietrasik.