Lech chce wypożyczyć Mateusza Klicha z Kaiserslautern
Jest to już czwarte podejście Lecha Poznań do Mateusza Klicha. Czy tym razem Kolejorzowi uda się ściągnąć 25-latka na Bułgarską?
Podchody klubu z Poznania pod polskiego zawodnika trwają już od czterech lat. Tym razem, aby przekonać Klicha do transferu, działacze poznańskiego klubu kontaktowali się niedawno z menedżerem zawodnika. Jednak Klich do tej pory nie był zainteresowany występami w polskiej Ekstraklasie, tłumacząc to chęcią gry w lepszym zagranicznym klubie.
Lech z agentem Klicha kontaktował się już pół roku temu, gdyż klub z Poznania nie był pewny zatrzymania Darko Jevticia wypożyczonego z FC Basel. W styczniu jednak sprawa ucichła, gdyż Szwajcar serbskiego pochodzenia podpisał z Kolejorzem kontrakt. W tym momencie Jevtić jest jednak kontuzjowany i Lech szuka zawodnika, który mógł by go zastąpić.
W styczniu Klich został wykupiony z Wolfsburga przez Kaiserslautern, w barwach którego zagrał tylko 8 meczów. Pozyskaniem Polaka jest także zainteresowane holenderskie Zwolle, do którego Klich był już dwukrotnie wypożyczany z Wolfsburga.
Lech był zainteresowany sprowadzeniem Klicha już w 2011 roku kiedy ten był zawodnikiem Cracovii. Wtedy Polak ustalił już warunki transferu z klubem z Bułgarskiej, ale do gry wkroczyły Wilki i przekonały wtedy 21-letniego zawodnika. Mimo, że Klich był przez ponad trzy lata zawodnikiem Wilków, w Bundeslidze nie zagrał ani razu. Przez całą zagraniczną przygodę Klicha Lech cały czas obserwował 25-latka i ma nadzieję, że w końcu uda się sprowadzić pomocnika do Poznania.
źródło: Przegląd Sportowy
