menu

Widzew - zagadka. Czy krótki pobyt w Turcji da korzyści w ligowej batalii?

15 lutego 2021, 09:30 | pas

Piłkarze Widzewa zakończyli krótkie zgrupowanie w ciepłej Turcji.


fot.

Łodzianie rozegrali trzy spotkania. W pierwszym meczu z Akronem Togliatti widzewiacy zremisowali 1:1 po bramce Pawła Tomczyka. W drugim przegrali wyraźnie z Inhułeiem Petrowe 1:3. Honorowego gola w 88 minucie zdobył Brazylijczyk Caique. W trzecim pokonali FK Turan 3:2, po dwóch golach Pawła Tomczyka i jednym Dominika Kuna.
Tomczyk zdobył trzy bramki i wygląda na to, że pojawi się w wyjściowym składzie Widzewa w premierowym meczu z Koroną. Zamiast grać lezył przeziębienie kapitan Marcin Robak i teraz przez kilka dni będzie musiał nadrabiać zaległości a nie myśleć o ligowym graniu.


Cieszy, że uraz Filipa Bechta w ostatnim spotkaniu podczas zgrupowania okazał się niegroźny.

Mam w nodze małą dziurę, ale to nic groźnego, wystarczyło zakleić ją plastrem mówi po spotkaniu młody widzewiak. napisał:

Na lewą stronę obrony łodzianie nie mają wielkiego wyboru. Obok Bechta jest jeszcze prawonożny Patryk Stępiński.  Zawodnikowi prawonożnemu zawsze łatwiej będzie grać tam, gdzie może grać przede wszystkim swoją lepszą nogą.

Od kiedy na lewą obronę przestawił mnie trener Marcin Kaczmarek, muszę sobie z tym radzić i nie jest to dla mnie problemem. Dużo od tego czasu pracowałem nad tą słabszą nogą. Dużo myślę na treningach o odpowiednich zachowaniach na tej pozycji. Nie ma wielu zawodników w Polsce na lewą obronę, więc to, że idzie mi tam coraz lepiej, może też być moim atutem mówił Patryk Stępiński w tureckim studiu Widzew TV. napisał:

Polecamy