PKO Ekstraklasa. Radomiak zdeklasował Lechię! Gdzie byli gdańszczanie w drugiej połowie?
PKO Ekstraklasa. Radomiak Radom miał dzisiaj znakomity dzień, a jego piłkarzom wychodziło niemal wszystko. Lechia Gdańsk z kolei zanotowała bardzo gorzki wyjazd, którego nie osłodziło nawet trafienie Flavio Paixao z rzutu karnego. Zespół trenera Mariusza Lewandowskiego odpowiedział aż czterema trafieniami. Byłoby ich więcej, ale jedną bramkę zdobyto po faulu, a w dodatku bramka Michała Buchalika była obita aż trzykrotnie.
[przycisk_galeria]
Radomiak Radom - Lechia Gdańsk 4:1 (2:1). Jak padły bramki?
4. minuta - Indywidualny rajd Mauridesa. Napastnik biegł kilkanaście metrów z piłką, wpadł w pole karne i strzelił po ziemi. Michał Buchalik był bez szans.
18. minuta - Po raz kolejny Maurides w roli głównej. Przebiegł kilkanaście metrów zupełnie nieatakowany i wszedł w narożnik pola karnego. Dośrodkował wprost na nogę Alvesa, który huknął z całej siły na 2:0.
26. minuta - Strzał piłkarza Lechii został zablokowany ręką przez Mateusza Cichockiego. Sędzia sprawdził sytuację i podyktował rzut karny, a obrońca został ukarany żołtą kartką. Flavio Paixao zdobył bramkę kontaktową po pewnym strzale z 11 metrów.
56. minuta - Michał Nalepa zagrał ręką we własnym polu karnym. Obrońca Lechii dostał kartkę za próbę zablokowania strzału ręką. Filipe Nascimento nie pomylił się w najprostszej sytuacji.
76. minuta - Rzut wolny na skrzydle. Dośrodkowanie w pole karne, gdzie Michał Feliks uderzył głową na bramkę. Michał Buchalik nie był kompletnie przygotowany na uderzenie. Piłka przeleciała mu po rękawicach. Niefortunna interwencja obciąża go w dużym stopniu.
Atrakcyjność meczu: 8/10
Piłkarz meczu: Maurides
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy