PKO Ekstraklasa. Pogoń Szczecin wywozi z Grodziska trzy punkty. Warta znów może się podobać i znów przegrywa
PKO Ekstraklasa. Świetne wrażenia z drugiej połowy w wykonaniu Warty Poznań i zabrakło naprawdę niewiele do wyszarpania remisu. Pogoń Szczecin była skuteczna na początku, w drugiej części meczu nie była drużyną lepszą i może z odetchnąć po końcowym gwizdku. Wartą wstrząsnęły zabójcze trzy minuty z trafieniem Kamila Grosickiego i samobójem Roberta Ivanova. Gola kontaktowego strzelił Adam Zrelak.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Warta Poznań - Pogoń Szczecin 1:2 (0:2)
Zieloni po wygranym meczu z Miedzią Legnica chcieli pójść za ciosem. Zadanie jednak nie było proste, bowiem do Grodziska Wielkopolskiego przyjeżdżała Pogoń. Portowcy z sześcioma punktami zajmowali czwartą pozycję w Ekstraklasie, przegrywając jedynie ze Śląskiem Wrocław.
Już w 22. minucie padł gol dla Portowców. Mata z długim dośrodkowaniem z lewej strony, Adrian Lis niepewnie próbował piąstkować ale skierował piłkę pod nogi Sebastiana Kowalczyka. Pomocnik znalazł Grosickiego w polu karnym, a ten długo nie zastanawiał się co z futbolówką zrobić. Pogoń dopina swego i strzela bramkę.
Po krótkiej chwili było już 0:2. Świetny fragment gry Pogoni. Dogranie z prawej strony i pech obrońcy Warty - Roberta Ivanova, który próbował wybić piłkę ale w konsekwencji posyła piłkę do własnej bramki.
Na początku drugiej połowy Warta dała sygnał, że pucharowicz nie będzie spokojny do samego końca meczu. I znów Maciej Żurawski. Dogranie z prawej strony i kapitalnie znalazł się napastnik Warty w polu karnym rywali i pewnym podaniem pod poprzeczkę dał bramkę kontaktową.
Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Kamil Grosicki
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy