Maciej Stolarczyk o meczu Jagiellonia Białystok - Radomiak Radom: nikt nie zakładał takiego scenariusza
Nikt nie zakładał takiego scenariusza, że będziemy kończyli mecz w dziewiątkę. Jak dla mnie, to w tym spotkaniu było dużo kontrowersji, nie ukrywam, że decyzje jakie podejmował sędzia były dla mnie kontrowersyjne, tak to ujmę - powiedział Stolarczyk
fot. Wojciech Wojtkielewicz
Błędy sędziego i jego podejście do meczu na zasadzie "jestem najważniejszy" sprawiły, że piłkarzom zaczęły puszczać nerwy. Jako pierwszy, jeszcze przed przerwę wyleciał stoper Mateusz Skrzypczak. Potem, gdy było już 1:1, za ostre wejście w kostkę rywala czerwoną kartkę obejrzał też Andrzej Trubeha.
- Wciąż się też uczymy nowych sytuacji, dla nas była nią na pewno gra w dziewiątkę i tutaj myślę, że gdzieś nas na boisku zabrakło, ale było to konsekwencją dłuższej gry w osłabieniu - podkreślił trener Jagielloni
- Bardzo szkoda tego spotkania, bo mecz się dla nas dobrze ułożył, mieliśmy przewagę jednej bramki i potem to zepchnięcie nas do obrony związane było z obroną wyniku, a przede wszystkim ze stratą dwóch graczy - zaznaczył szkoleniowiec
(PAP)
rof/ krys/
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy