Ekstraklasa - Stal Mielec wciąż ze wsparciem PGE
Występująca w piłkarskiej ekstraklasie Stal Mielec wciąż będzie wspierana przez PGE Polską Grupę Energetyczną. W środę poinformowano o podpisaniu trzyletniego kontraktu w ramach sponsoringu strategicznego klubu. "To dla nas wielkie zobowiązanie" - przyznał prezes Stali Jacek Klimek.
fot. Karolina Misztal
W środowej konferencji na PGE Narodowym w Warszawie uczestniczyli, oprócz szefa Stali, prezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej Wojciech Dąbrowski oraz europoseł Tomasz Poręba, pomagający od dawna klubowi z Podkarpacia.
"Kilka lat temu zobowiązaliśmy się, że będziemy wspierać Stal Mielec i dowodem na to jest podpisanie kolejnej umowy na trzy lata. Gratulacje dla drużyny za ubiegły sezon. Oczywiście życzymy Stali coraz wyższych miejsc w tabeli. Mamy nadzieję, że będzie grała również w europejskich pucharach, za to też będą premie ekstra, o szczegółach nie będę mówić" - przyznał prezes Dąbrowski.
"Sponsoring strategiczny to dla nas zobowiązanie. Bardzo dziękujemy. Jesteśmy przekonani, że udźwigniemy ten ciężar" - zapowiedział Klimek.
Nie ujawniono szczegółów finansowych kontraktu. Przekazano jednak, że umowa powstała w wyniku uzgodnień obu stron i jest skonstruowana tak, aby motywować drużynę do osiągania jak najlepszych wyników.
"Ta kwota to bardzo duży procent budżetu klubu. Mamy jeden z najmniejszych budżetów w ekstraklasie, ale na pewno bez tych środków nie mogłoby być Stali w najwyższej klasie rozgrywek" - odpowiedział na pytanie PAP Poręba.
Poseł do Parlamentu Europejskiego przyznał, że dzięki wsparciu PGE mielecki klub bardzo rozwinął się w ostatnich latach.
"Dla mnie to szczególny moment, który wieńczy już sześcioletnią współpracę. Polska Grupa Energetyczna podała nam rękę, zaufała. Sześć lat temu Stal Mielec była zupełnie innym klubem. Potrzebowaliśmy właśnie takiego wsparcia. Nauczyliśmy się bardzo dużo od PGE, żeby najpierw zrobić awans do ekstraklasy, a następnie w niej grać. Umowa na kolejne trzy lata to będzie dalszy ciąg dobrej współpracy, która jest strategiczna dla Stali" - podkreślił europoseł.
Jak dodał, jego marzeniem jest, żeby Stal stawiała na polskich piłkarzy, szkoliła młodzież, często z różnych miejsc na Podkarpaciu, szczególnie z powiatu mieleckiego.
"Chcemy, aby to był klub wspierany przez polskie marki i żeby grało w Stali jak najwięcej Polaków, którym damy szansę i możliwość rozwoju. To będzie kontynuowane. Chcemy dalej się profesjonalizować, tutaj szczególne podziękowania dla prezesa Klimka. Nie boimy się niczego. Rozpoczynamy sezon z podniesioną głową, pewni własnych umiejętności. Drużyna jest przebudowana, ambitna" - stwierdził europoseł.
Przy okazji Poręba zapewnił, że zamierza dalej realizować różne projekty na Podkarpaciu. "Będzie m.in. przebudowywany stadion Resovii" - zapowiedział.
W poprzedniej edycji piłkarskiej ekstraklasy Stal walczyła o utrzymanie, zajmując ostatecznie 14. lokatę. Jakie miejsce w nowym sezonie zadowoli ludzi skupionych wokół mieleckiego klubu?
"Bezpieczne" - powiedział europoseł.
"Dla nas pierwsza piątka" - stwierdził prezes Dąbrowski.
W inauguracyjnej kolejce Stal zagra w sobotę na wyjeździe z mistrzem Polski Lechem Poznań. (PAP)
bia/ sab/