Łukasz Zwoliński chce odejść z Lechii. Dobry sezon chce wynagrodzić transferem za granicę
Transfery. Mocno zainteresowany pozyskaniem Łukasza Zwolińskiego jest Hapoel Beer Szewa z Izraela. Do Lechii wpłynęły oficjalne oferty opiewające na kilkaset tys. euro, jednak zostały odrzucone. Teraz głos zabrał sam zawodnik i otwarcie mówi, że chciałby wykonać kolejny krok w karierze.
fot. Karolina Misztal
Sezon 2021/22 był dla Łukasza Zwolińskiego przełomowy. Strzelił 14 goli i miał duży wkład w zajęcie przez Lechię Gdańsk czwartego miejsca w tabeli. W europejskich pucharach napastnik może już nie pomóc gdańszczanom, bo wpłynęły już za niego poważne oferty.
Hapoel Beer Szewa oferuje nawet kilkaset tysięcy euro za 29-latka. Ten przyznał otwarcie, że po dobrym sezonie w PKO Ekstraklasie czas na nowe wyzwanie. Wiąże się ono z dołączeniem do lepszej ligi i wywalczenie lepszego kontraktu.
- Dla mnie czysto sportowo, a także finansowo ten kontrakt jest nie do odrzucenia. Byłbym głupi, gdybym nie usiadł z rodziną i się nad tym nie zastanowił. Uważam, że naturalną rzeczą jest, by po dobrym sezonie w Polsce zrobić kolejny krok do przodu. Trudno mi jednak powiedzieć jaka będzie decyzja Lechii. Po prostu tego nie wiem. Wszystko może się zmienić w ciągu kilku dni. Zobaczymy. Wcześniej pojawiały się inne tematy, ale nie dochodziło do konkretów. W tym przypadku jest inaczej. Uważam, że każda strona może na tym transferze wygrać - mówi Łukasz Zwoliński.
Hapoel to bardzo utytułowany klub w Izraelu i również będzie grał w europejskich pucharach. W poprzednim sezonie pokonał Śląsk Wrocław w III rundzie eliminacji do Ligi Konferencji. Hapoel był wówczas bardzo skuteczny w rewanżu. Postawił na ofensywny futbol, który zresztą na co dzień prezentuje w lidze.
A Liga izraelska wydaje się polskim kibicom dość egzotyczna, choć należy przyznać, że grają w niej uznane marki. Czołówkę stanowią Maccabi Hajfa, Maccabi Tel Awiw, Hapoel Tel Awiw czy Beitar Jerozolima. Wszystkie dość regularnie występują na europejskich arenach.
Zwolińskiego zabrakło na ostatnim sparingu Lechii, ale absencja była spowodowana urazem pleców. Do transferu jeszcze trochę czasu.
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje]