Legia przełamuje Lechię !!! Wywozi 3 punkty z Gdańska.
Piłka w polu karnym Legii. Makuszewski postraszył gości, strzelił wprost w Juniora, a dobitka Sadajewa poleciała w ...aut.
Sędzia doliczył 3 minuty.
Jodłowiec na podwyższenie składu wszedł za Ojamę.
Vranjes !!! 30 metrów od bramki !!! Kuciak końcówkami palców obronił.
Madera za Deleu.
Lechia nie ma pomysłu na rozbicie defensywy gości.
Wszystkie ręce na pokład ! Wiśniewski za Grzelczaka.
Mamy zapasy na boisku. Zdecydowanie ! teraz żółć dla Sadajewa.
Skandaliczne zachowanie Deleu i Ojammy ! Zmienili sport i pokazali nam trochę MMA. Takie zachowanie nie przystoi ! Obaj ukarani kartkami.
Sagan na boisku ! Zastępuje strzelca bramki ! Lechia musi uważać !
Frankowski pojawia się na boisku za Tuszyńskiego.
Janicki ujrzał bardzo głupią żółta kartkę- za dyskusję, gdy sędzia odgwizdał wolnego dla...Lechii. Obrońca Lechii nie zagra w następnym meczu.
Teraz Lechia dłużej rozgrywa piłkę, a goście szukają kontry.
Bąk wybrał się na wycieczkę poza pole karne, ale Radović nie potrafił ukarać bramkarza Lechii i strzelił obok pustej bramki.
Lechia wyraźnie z każdą minutą słabła i gracze Legii mieli coraz więcej miejsca na rozgrywanie swoich akcji. Niewykorzystane sytuację się mszczą. Banalne ? Piekielnie prawdziwe.
Brzyski ukarany "żółtkiem".
To były dwie minuty, które pokazały wielką klasę Legii. Najpierw koronkowa akcja, która zakończyła się pierwszym(!) celnym strzałem w tym meczu. Strzelał Duda. Po chwili Słowak po wrzutce Brzyskiego strzelił w słupek. Za ciosem poszedł Radović, który dograł na głowę Dudy i Słowak w myśl zasady "do 3 razy sztuka" pokonuje Bąka.
DUDA !!! LEGIA JEST BEZLITOSNA !!!
Gospodarze wyglądają na zmęczonych. Czyżby mieli już dość ?
Radović próbuje obudzić Legię. Zdecydował się na indywidualną akcję, ale w ostatniej chwili został pozbawiony futbolówki.
Bardzo nudny, schematyczny fragment meczu. Panowie do roboty !
Ojamaa cudownie zagrywa do Radovica, który nawinął Deleu w polu karnym, ale...sędzia odgwizdał spalonego. Słusznie.
Kucharczyk w pierwszym kontakcie z piłką wywalczył róg. Kuciak mógł zaliczyć asystę ponad 80 metrowym podaniem!
Pierwsza zmiana w tym meczu. Kontuzjowanego Helio Pinto zastępuje Michał Kucharczyk.
Heroiczny fragment gry w wykonaniu Pinto. Pomocnik Legii stłukł kolano, ale bardzo ambitnie walczy na boisku, mimo wielkiego bólu.
Legia próbowała odgryźć się kontrą. Bereszyński popędził prawą stroną, ale w polu karnym nie było nikogo z jego partnerów,
Dossa Junior dość długo opatrywany przed medyków z Warszawy.
To trzeba było strzelić ! Makuszewski świetnie z rożnego. Vranjes główkuje wprost na...głowę Janickiego. Ten stojąc dwa metry od bramki nie potrafi umieścić piłki w siatce !
Co się dzieje z Tomaszem Brzyskim ? Pamiętacie jego ostatnią dobrą wrzutkę ? znowu rozegrał fatalnie stały fragment gry.
Obraz gry na razie się nie zmienia. Mecz rozgrywany głównie w środku boiska.
Oba zespoły bez zmian.
Na boisku są już i gospodarze i to oni rozpoczynają drugą połowę spotkania.
Pierwsi na murawie meldują się legioniści.
Trenerzy mają chyba sporo uwag do zawodników, gdyż przerwa lekko nam się przedłuża.
Potwierdza się to, że warszawianie nie bardzo lubią grać przeciwko Lechii. To gospodarze są stroną dominującą i choć oddali tylko jeden celny strzał, to sytuacji na zdobycie bramki mieli sporo. Celność nie jest jednak atutem biało-zielonych. Legioniści nie potrafią przebić muru ustawionego już w środkowej strefie boiska i nie radzą sobie z przyśpieszaniem gry. Na pocieszenie dla kibiców Legii, to drugie połówki są mocną stroną ich pupili.
Mariusz Złotek kończy tą część gry.
To mogła być nokautująca odpowiedź Legii. Duda ładnie przyśpieszył grę zagrał na prawe skrzydło do Vrdoljaka ,który dobrze dograł w pole karne. Radović został w ostatniej chwili uprzedzony przez obrońcę Lechii.
Sędzia dolicza 60 sekund.
Lechia coraz bliżej ! Tym razem Sadajew zza pola karnego. Piłkarz Lechii ładnie zszedł z prawej strony do środka boiska, ale strzał był oczywiście niecelny.
Kuciak udowadnia swoją klasę! Makuszewski posyła prostopadłe podanie do Sadajewa, ale bramkarz gości pewnie, głową interweniuje poza polem karnym !
MAKUSZEWSKI !!! 17 metr, na wprost bramki i...niecelny strzał. O lepsze sytuacje może być bardzo trudno !
Mamy 38 minutę meczu i tylko jeden celny strzał na bramkę. Słabo to wszystko wygląda.
Legia próbuje przejąć inicjatywę, dłużej utrzymuję się teraz przy piłce, ale niewiele z tego wynika.
Kolejna szansa Lechii! Makuszewski mądrze dorzucił do Janickiego. Środkowy obrońca gospodarzy był sam w polu karnym, ale nie potrafił strzelić z 12 metrów celnie w bramkę.
Vranjes tym razem znacznie lepiej uderzył z dystansu. Kuciak musiał parować piłkę na róg.
Kolejna kontrowersja. Makuszewski ukarany żółtą kartką za próbę wymuszenia karnego. Sędzia nie miał wątpliwości i uznał, że to było typowe padolino. Powtórki sugerują kontakt między Makuszewskim i Brzyskim.
Sadajew pięknie zgrał piłkę klatką piersiową i doskonałą sytuację na strzał z 16 metrów miał Vranjes. Obawiamy się, że piłki należy szukać gdzieś w okolicach plaży...
Na trybunach w Gdańsku obecny jest...Michał Probierz. Czyżby Pan trener przyjechał po odprawę ?
Mecz niestety jest rozgrywany w bardzo sennym tempie. Obie jedenastki mają przed sobą dużo respektu. Zbyt dużo.
Głupia strata Bereszyńskiego i mogła pójść zabójcza kontra gospodarzy. W Gdańsku chyba grasuje jakiś kret, gdyż Tuszyński potknął się o własne nogi i spartaczył tę sytuację.
Rzut wolny z ponad 40 metrów wykonywał Brzyski. Lewy obrońca Legii szukał w polu karnym Juniora, ale wykonał ten stały fragment gry fatalnie.
Kilka ostatnich minut to agresywna walka w środku pola i wyczekiwanie na błąd przeciwnika.
Świetna szansa dla Lechii!! Tuszyński dośrodkowuje z prawej strony, Sadajew lekko trąca piłkę głową i niepilnowany w polu karnym Grzelczak oddał strzał z 10 metrów. Bardzo niecelny.
Duda próbował chaotycznym dryblingiem przedrzeć się w pole karnym gospodarzy. Przesadził i zamiast podawać do Radovicia stracił piłkę.
Po rzucie wolnym wykonywanym przez Brzyskiego na murawę upada Dossa Junior. Znowu mamy kontrowersję i znowu mogliśmy oczekiwać gwizdka sędziego i wskazania na "wapno".
Gospodarze w natarciu ! Drugi rzut rożny w krótkim odstępie czasu, ale Kuciak znowu pewnie.
Szansa dla Lechii po rzucie rożnym ! Jednak w zamieszaniu pod bramką najpewniejszy był Kuciak, który wyjaśnił sytuację.
Powtórka pokazała, że Junior był zaskoczony tym, że Vrdoljak nie wybił piłki, która trafiła go później w rękę. Sędzia mógł pokusić się o rzut karny, ale równie dobrze wybroni się ze swojej decyzji.
Mamy pierwszą kontrowersję ! Rzut wolny z daleka wykonywali gospodarze, a Dossa Junior dość nieporadnie wybijał futbolówkę. Czy dotknął piłkę ręką ?
Sędzia Mariusz Złotek ustawił piłkę na środku boiska i gwizdkiem dał sygnał do rozpoczęcia meczu. Pierwsi z futbolówką zapoznali się goście !
Mecz poprzedza wspólne odśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego ! A to wszystko oczywiście z okazji dzisiejszego święta.
Zawodnicy już wychodzą z tunelu na murawę. Mecz coraz bliżej, emocje coraz większe !!!
Rezerwowi Legia: Konrad Jałocha, Łukasz Broź, Inaki Astiz, Tomasz Jodłowiec, Michał Kucharczyk, Marek Saganowski, Wladimer Dwaliszwili.
Rezerwowi Lechia: Kacper Rosa, Paweł Stolarski, Sebastian Madera, Przemysław Frankowski, Piotr Wiśniewski, Christopher Oualembo, Maciej Kostrzewa
W szeregach Lechii szansę na występ otrzyma Deleu. Brazylijczyk już od dłuższego czasu leczył uraz wiązadeł pobocznych, którego nabawił się podczas spotkania z Widzewem Łódź, ale dziś jest do dyspozycji trenera.
W wyjściowej jedenastce Legii mamy również sporą niespodziankę. Tomasz Jodłowiec, który w meczu z Zawiszą zaliczył asystę nie wystąpi dziś od pierwszej minuty. Szansę od Henninga Berga otrzyma Daniel Łukasik.
Przed meczem główną niewiadomą w składzie Legii było to, kto zastąpi będącego w świetnej dyspozycji Michała Żyro. Mówiono o Kucharczyku, mówiono o Pinto i to właśnie ten drugi wystąpi na prawym skrzydle. Decyzja ciekawa i odważna, gdyż Portugalczyk nigdy nie słynął z szybkości.
Ulubieniec warszawskich kibiców Marek Saganowski docenia przeciwnika i zdaję sobie sprawę z tego, że to na nim i jego kolegach ciąży obowiązek zwycięstwa:
- Lechia ma nowego trenera, który wpaja im grę ofensywną. Jest to zespół polegający głównie na młodzieży. Ich celem była gra w pierwszej ósemce, więc to my jesteśmy teraz pod większą presją. Zdajemy sobie sprawę z tego, o co gramy. Jesteśmy faworytem. Mam nadzieję, że gdańszczanie nie postawią autobusu we własnym polu karnym.
- mówi "Sagan".
W zespole Lechii nastroje są bojowe! Sebastian Janicki, obrońca lechistów nie ma najmniejszych kompleksów przed meczem z liderem:
-Myślę, że na to spotkanie nie trzeba będzie nikogo dodatkowo mobilizować. Pokonaliśmy Legią już dwa razy i myślę, że to ona powinna się nas bać, a nie odwrotnie. W ostatnim meczu z Zawiszą, choć wygranym, zespół z Warszawy nie zaprezentował jakiejś wybitnej gry, goście też mieli swoje okazje. Jeżeli będziemy skuteczniejsi niż w spotkaniu z Ruchem, możemy liczyć na zwycięstwo.
- uważa piłkarz Lechii.
Gospodarze zajmują obecnie ostatnie miejsce w grupie mistrzowskiej. Walka o tytuł jest nierealna, ale cały czas gracze z północy Polski liczą się w rywalizacji o europejskie puchary. Punkty są im jednak potrzebne jak rybie woda. Do trzeciego obecnie Ruchu tracą już 5 punktów.
Warszawianie nad morze wybierali się z duszą na ramieniu. Mimo 7 spotkań z rzędu bez porażki (w tym 5 zwycięstwom), to Lechia wybitnie nie leży Legii. W tym sezonie Gdańszczanie jako jedyni pokonali dwa razy obecnie urzędującego Mistrza Polski. Kibicom Legii nie musimy też przypominać sezonu 2011/12, gdy to w Gdańsku ich pupile w zatrważającym stylu zaprzepaścili szansę na mistrzostwo.
Witamy wszystkich! Już o godzinie 18. rozpocznie się bardzo ciekawie zapowiadający się pojedynek. Na PGE Arenie gospodarze podejmą Legię Warszawa. Dla Lechii będzie to mecz, którego stawką jest włączenie się do walki o europejskie puchary. Natomiast Legia, w drodze po kolejny tytuł, nie może pozwalać sobie na wpadki.